O tym, jak odblaski mogą uratować życie rozmawiano podczas spotkania z seniorami zorganizowanego przez Gminę Kawęczyn oraz Komendę Powiatową Policji w Turku. W inicjatywie wzięło udział około 25 osób i wszystko wskazuje na to, że już niebawem odbędą się kolejne.
Statystyki pokazują, że niemal połowa pieszych, którzy giną w wypadkach komunikacyjnych to seniorzy. Stąd zrodził się pomysł, żeby zadbać o ich bezpieczeństwo m.in. poprzez uświadamianie o tym, w jaki sposób tak niewielkie elementy jak odblaski często mogą uratować życie. Pieszy najmniej jest widoczny w ciemnościach, gdy porusza się po nieoświetlonej drodze, przy której są zarośla, na dodatek w ciemnym ubraniu i bez elementów odblaskowych. Kierowcy słabo go widzą także w dzień przy zmniejszonej przejrzystości powietrza: podczas opadów deszczu, śniegu, gdy jest mgła, robi się „szarówka”. Po ciemku, na nieoświetlonej drodze, kierowcy samochodów widzą przede wszystkim silne światła pojazdów jadących z przeciwka i białe linie wymalowane na jezdni. Tonące w mroku sylwetki pieszych i rowerzystów dostrzegają w ostatniej chwili, zazwyczaj z odległości 20-30 metrów. Jeśli jednak pieszy ma przy sobie odblaski, kierowca spostrzeże go już z odległości 130-150 metrów, czyli ok. 5 razy wcześniej! To może uratować mu życie.
O korzyściach z używania odblasków na co dzień opowiadała zebranym asp. Dorota Grzelka - koordynator ds. profilaktyki społecznej KPP w Turku, a wójt Jan Nowak przekazał wszystkim zakupione przez gminę kamizelki odblaskowe.