Uwaga

Nie wybrano kategorii lub kategoria nie zawiera żadnej zawartości

Świąteczne spotkanie Tureckiej Izby Gospodarczej, czyli dobre życzenia i plany na nadchodzący rok

Obraz41

- Jesteśmy tu po to, żeby złożyć drugiemu człowiekowi życzenia, aby to powodzenie, które mamy, dać drugiemu człowiekowi - mówił prezes Tureckiej Izby Gospodarczej Marek Sawicki. W czwartkowy (12 grudnia) wieczór w świątecznej atmosferze spotkali się przedstawiciele lokalnego biznesu.

Rok pełen działań
Dobiegający końca rok 2019 był niezwykle intensywny dla Tureckiej Izby Gospodarczej, wymagał dużego zaangażowania ze strony rady i pracowników biura, realizowano projekty aktywizujące mieszkańców do podejmowania własnej działalności gospodarczej, czy też nieaktywnych zawodowo mieszkańców do podejmowania pracy.

- Wiele naszych działań i pomysłów udaje nam się realizować dzięki współpracy z naszymi partnerami. Dziś mam niebywałą okazję ku temu by powiedzieć wszystkim państwu „dziękujemy” - mówiła dyrektor biura TIG Monika Kozłowska, w szczególności kierując swoje podziękowania ku państwu Ewie i Andrzejowi Opłatkom, Ryszardowi Rychlikowi, Markowi Sawickiemu, Ludwikowi Bogdanowi Greberowi jak i Dariuszowi Bednarkowi, którzy wsparli TIG w realizacji inwestycji budowlanej przy ul. Żeromskiego, która już w grudniu zostanie ukończona. Pozostanie jedynie wyposażenie nowoczesnego centrum. Rok 2019 był również ogromnym wy-zwaniem dla pracowników TIG, pełnym wyzwań i realizacji założonych celów. Urząd Marszałkowski docenił autorskie projekty - w całym roku pozytywnie oceniono pięć projektów, które realizowane będą w latach 2020-22.

Wigilijny koncert życzeń
Głos zabrał również prezes Tureckiej Izby Gospodarczej, Marek Sawicki:

- Dzielenie się opłatkiem daje polskiej wigilii obraz święta rodzinnego, tak jak w rodzinach dzielimy się wszystkim ze wszystkimi, tak aspekt dzielenia się opłatkiem ma taki sam symbol. Cieszę się, że państwo tutaj jesteście. Świadczy to o tym, że cało-roczne nasze relacje są bardzo dobre. To , że państwo tu jesteście jest wyrazem szacunku, ufności, chęci podzielenia się z drugimi własnymi uczuciami. Ale tak naprawdę jesteśmy tu po to, żeby złożyć drugiemu człowiekowi życzenia, aby to powodzenie, które mamy - dać drugiemu człowiekowi. Polska wigilia staje się koncertem życzeń, dzięki któremu jeden człowiek otwiera się, chociaż na chwilę, przed drugim człowiekiem. Wigilia pozwala ominąć samotność, nie tę fizyczną, tę prawdziwą samotność. Brakuje słuchania drugiego człowieka, spojrzenia na siebie samego oczyma drugiej osoby. Zamiast dialogu jest monolog, a zamiast tolerancji, dziwna obojętność. Rzecz w tym, że właśnie wigilia to zmienia. Prezes złożył wszystkim serdeczne życzenia, wcześniej odczytując wiersz napisany przez ks. Jana Twardowskiego.

Z dobrym słowem do przedsiębiorców wyszedł także radny sejmiku wojewódzkiego Krzysztof Sobczak, który życzył zebranym, aby władze województwa na poważnie zajęły się kwestią związaną z przemianami w naszym regionie.

- Nadzieja w państwa działaniach, sukcesach biznesowych i wsparciu. Oby ono pojawiło się, ale w tych miejscach, które są niezbędne - w rozwoju biznesów, tworzeniu nowych miejsc pracy - mówił radny.

W podobnym tonie wypowiedział się starosta powiatu tureckiego Dariusz Kałużny podkreślając, że samorząd nie chce przeszkadzać czy utrudniać, ale pomagać.

- Wy jesteście solą tej ziemi - zwrócił się do obecnych.

Wstaniemy silniejsi niż byliśmy
W spotkaniu wigilijnym udział wziął również prezes PROFIm, Piotr Chełmiński, który na wstępie podziękował za płynące do niego słowa otuchy i pomoc w związku z pożarem zakładu, do którego doszło pod koniec listopada.

- Duża tragedia i ogromna mobilizacja - ja to zawsze w Polsce - w trudnych chwilach. Naszych pracowników, współpracowników, dostawców, właścicieli, wszystkich. Co się dzieje? Produkujemy, natomiast nie wszystkie wydziały są w stanie w tej chwili pracować. Najważniejsza rzecz to to, że wszyscy ludzie wyszli obronną ręką. Jest siedem osób, nie wymienię ich z nazwiska, ale te siedem osób wykazało się wyjątkowym heroizmem. Wszyscy pracownicy zachowali się tak, jak powinni w tej trudnej sytuacji. Z reguły lekceważymy zasady BHP, bo co nam się stanie, kiedy jesteśmy w pracy, natomiast od samego początku kontynuujemy dzieło Ryszarda Rychlika, że ta dyscyplina BHP musi być silna i mamy owoc taki, że wszyscy wrócili do domu. Opatrzność nad nami mocno czuwała, ale też dyscyplina, wiara i zaufanie , że to co robimy ma sens. Mamy deklarację właścicieli, którzy podłączyli nas do kroplówki i działamy dalej. To będzie trudny czas, przyszły rok będzie trudny. Czy był to dzień, w którym płonęła nasza przyszłość? Nie. Prosiłbym państwa o wyrozumiałość na przyszły rok, musimy ratować to, co mamy - mówił prezes Chełmiński.

Podziękował on także władzom lokalnym za okazaną życzliwość i za-powiedział, że z pewnością jeszcze nie raz dojdzie do rozmów pomiędzy nimi.

- To, co nas czeka, będzie bardzo trudne, ale wstaniemy silniejsi niż byliśmy - dodał, nie kryjąc wzruszenia.

Młodzi artyści przygotowali dla zebranych świąteczny program. Nie zabrakło dzielenia się opłatkiem, a później długich, już nie tylko biznesowych rozmów.

Władysławów: Rada przyjęła nowe stawki za odbiór ś...
AUDIO: „Ponad 500 podpisów nie może się zmarnować”...

Podobne wpisy

 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
Gość
piątek, 19 kwietnia 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.