Dzień Myśli Braterskiej to święto, które dla harcerek i harcerzy kojarzy się niewątpliwie z braterstwem, ale również z biwakiem zorganizowanym z tej okazji. W ubiegły weekend gromady zuchowe i drużyny harcerskie z Hufca ZHP Turek przeniosły się do starożytnej Grecji, aby wziąć udział w igrzyskach olimpijskich.
Spotkanie rozpoczęło się w piątek w lekko innej formie niż dotychczas. Uczestnicy biwaku musieli bowiem wcześniej przygogować stroje obrzędowe nawiązujące do tematu przewodniego. Do tego każda drużyna przygotowała swoją wersję flagi i z wybraną muzyką zaprezentowali się przed wszystkimi. W ten sposób igrzyska zostały oficjalnie otwarte.
Kolejny dzień był bardzo aktywny. Zaraz po śniadaniu na biwakowiczów czekały pierwsze atrakcje. Podzieleni na mniejsze grupy naprzemiennie wzięli udział w zajęciach tanecznych oraz pokazie sztuki walki, którą było karate. Niedługo później odwiedzili ich funkcjonariusze z KPP w Turku, którzy przypomnieli jak bardzo ważne jest bezpieczeństwo i w jaki sposób należy zachować się na przejściach dla pieszych czy też o czym należy pamiętać poruszając się elektryczną hulajnogą, które w ostatnim czasie są bardzo popularne.
Po przerwie na obiad przyszedł czas na najważniejszy punkt całego biwaku, czyli na wspomniane igrzyska olimpijskie. Każdy uczestnik otrzymał kartę startową i miał przed sobą kilkanaście wyzwań. Do niektórych trzeba było wykazać się sprawnością fizyczną i między innymi sprawdzić się w rzutach piłka do kosza. Były też rywalizacje zespołowe, w których grupy konkurowały ze sobą w siatkówce ręcznikowej. Pojawiły się zadania, w których przydała się zwinność, gdyż należało wykonać jak największą wieżę w 30 sekund, czy też przelać wodę do kubeczka z zasłoniętymi oczami. Na olimpiadzie nie mogło zabraknąć również zadań wiedzowych, które były idealnym przerywnikiem na odpoczynek pomiędzy pozostałymi stawianymi wyzwaniami. Do jednych z takich zadań należało ułożenie produktów w poramidzie zdrowego żywienia.
Sobotni wieczór został przeznaczony na podsumowanie igrzysk. Ogłoszono wówczas zwycięzców i wręczono nagrody. W dalszej części zuchy, harcerki i harcerze spędzili czas przy świeczkowisku i przy blasku ognia śpiewali piosenki harcerskie, a także brali udział w pląsach, czyli krótkich zabawach ruchowych.
Zakończenie biwaku miało miejsce w niedzielę. Zaraz po śniadaniu uczestnicy przystąpili do rozkwaterowania i po apelu rozjechali się do swoich domów. Tegoroczny biwak odbył się w budynku Szkoły Podstawowej nr 4.
Serdecznie dziękujemy dyrekcji za udostępnienie miejsca. Biwaki są nierozłączną częścią harcerskiego życia i zawsze przynoszą dużo radości na twarzach uczestników. To właśnie często tam powstają przyjaźnie, które trwają do końca życia.
źródło: Hufiec ZHP Turek