Brudzew: Co mają robić dzieci w wakacje? Czyli słów kilka o zamkniętych placach zabaw

Plac zabaw

W minionym tygodniu obradowała Rada Gminy Brudzew. Jednym z wątków poruszonych w wolnych wnioskach w trakcie sesji była dostępność placy zabaw dla dzieci w okresie wakacyjnym. Radni żalili się, że z tego rodzaju obiektów rekreacyjnych przy szkołach nie można korzystać. Radny Maciaszek wskazał, że jeśli to się nie zmieni nie będzie przychylny inwestowaniu w takie miejsca.

Dyskusję na temat placów zabaw pod koniec XXVI sesji Rady Gminy Brudzew, która odbyła się 15 lipca, rozpoczął radny Tomasz Kiciński. W jego ocenie plac zabaw przy Szkole Podstawowej w Koźminie jest zbyt krótko otwarty i dzieci nie mogą z niego korzystać.

- Ja mam takie zapytanie. Mamy okres wakacyjny. Nie wiem jak to wygląda w innych miejscach na terenie gminy, ale mi chodzi o kwestie dostępności dla mieszkańców placów zabaw w szkołach, w szczególności przy szkole w Koźminie – pytał radny.

W odpowiedzi na zapytanie Cezary Krasowski, wójt gminy, wyjaśnił, że place zabaw przy szkołach to obiekty zamknięte i to dyrektorzy zgodnie z prawem decydują czy udostępnić zbudowane tam boiska i place dla mieszkańców. Poza tymi miejscami wszystkie inne ogólnodostępne place zabaw gmina już otworzyła.

- Place zabaw są już dostępne, otwarte. Natomiast jeśli chodzi o place zabaw przy szkołach to dyrektorzy decydują czy udostępnić czy nie. Ja rozmawiałem z dyrektorami i w Koźminie w godzinach pracy szkoły plac zabaw jest udostępniony. W SP w Brudzewie boisko jest udostępnione. W Galewie nie wiem czy korzystają z niego mieszkańcy, na ten moment nie rozmawiałem z dyrektorem, bo jest na urlopie. Ale na chwilę obecną mam deklarację dyrektorów. Zgodnie z przepisami to dyrektorzy odpowiadają za bezpieczeństwo – argumentował Krasowski.

Takie stanowisko nie spodobało się radnemu Piotrowi Maciaszkowi. W jego ocenie place zabaw nie powinny być otwarte tylko w godzinach pracy szkoły, ponieważ rodzice pracują i nie są w stanie do godzin 15.00 przyjść z dziećmi i się pobawić.

Po co ten plac zabaw jest? – pytał retorycznie radny, któremu wtórował Kiciński wskazując, że skoro plac zabaw w Koźminie czynny jest jedynie w godzinach pracy szkoły, to w weekendy w ogóle nie jest dostępny.

- Z jednej strony mówi się, żeby odciągnąć dzieci od komputerów, ale gdzie one mają wyjść skoro wszystko jest pozamykane – podsumował radny z Koźmina.

Krasowski poinformował radnych, że wszystkie obostrzenia są związane z pandemią koronawirusa. Dodatkowo włodarz posiada informacje, że m.in. z placu zabaw przy szkole w Koźminie korzystają osoby spoza gminy Brudzew, bo w innych gminach wszystko jest pozamykane. Takie argumenty nie przekonały Piotra Maciaszka, który poddał w wątpliwość zasadność finansowania tego rodzaju obiektów przy szkołach.

- Nie ma co finansować placy zabaw przy szkole, skoro dzieci ich nie mogą użytkować. Najłatwiej powiedzieć, że obcy ludzie przyjeżdżaj. Co te dzieci maja robić po godzinie 15.00? Wakacje są. To już więcej razy na Koźmin nie dam pieniędzy, żeby dzieci nie korzystały. Po co w to inwestować? – w trakcie sesji.

Na chwilę obecną zgodnie z regulaminem opublikowanym na stronie internetowej SP w Koźminie z boiska i placu zabaw korzystać można od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.00 do 15.00. Mogą to robić jedynie osoby zdrowe, które w trakcie ćwiczeń nie muszą zasłaniać ust i nosa. Dla porównania boisko przy SP w Brudzewie według informacji na stronie placówki czynne jest od 8.00 do 20.00.
Wręczenie pierwszego stopnia aspiranckiego oraz śl...
Dwie kobiety z terenu powiatu tureckiego zakażone ...

Podobne wpisy

 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
Gość
piątek, 29 marca 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.