Tradycją stało się, że w przedświątecznym okresie starsi i samotni mieszkańcy gminy Brudzew mogą spotkać się i podzielić opłatkiem w pełnej ciepła atmosferze. W tym roku takie spotkanie zorganizowano już po raz jedenasty.
Wspólny stół, opłatek, kolędy i bliscy ludzi tuż obok - to istota świąt Bożego Narodzenia. Są jednak tacy, przy których nie ma rodziny. O to, aby ich święta nie były smutne i samotne od jedenastu lat dba Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Brudzewie, organizując - wspólnie z władzami gminy i kołami gospodyń wiejskich - wigilijne spotkanie. Dla wielu z gości taka wigilia to jedyna okazja na spędzenie czasu wśród życzliwych uśmiechów i namiastki rodzinnego ciepła.
Zebranych powitała Barbara Zielińska, kierownik GOPS w Brudzewie, dziękując wszystkim za obecność, a wójtowi Krasowskiemu i przewodniczącej Gminnej Rady Kół Gospodyń Wiejskich Urszuli Banasiak za pomoc i wsparcie przy organizacji wigilijnego wieczoru. Wielu wzruszeń dostarczył moment dzielenia się opłatkiem, oczy nieco się zaszkliły, a drżące dłonie z radością obdarowywały wszystkich uściskami.
Uczniowie Szkoły Podstawowej w Koźminie specjalnie na tę okazję przygotowali jasełka. Nie zabrakło także kolacji złożonej z tradycyjnych wigilijnych potraw, jednak tym, co najważniejsze była obecność obok drugiego człowieka, bo przecież nikt być samotny nie może.