Uwaga

Nie wybrano kategorii lub kategoria nie zawiera żadnej zawartości

Co dalej z Domem Dziecka w Nowym Świecie?

O Domu Dziecka na Nowym Świecie

Czy od 2020 roku w Nowym Świecie wciąż funkcjonować będzie Dom Dziecka? O losy placówki podczas wtorkowej (25 września) sesji Rady Powiatu dopytywał Marian Mirosław Marczewski.

- Doszło do dość dramatycznej sytuacji, w sposób drastyczny zmniejszyła się liczba podopiecznych - obecnie jest 22 wychowanków. Zgodnie z obowiązującą ustawą od roku 2020 w tym domu dziecka może być tylko 14 podopiecznych. Jest tam zatrudnionych obecnie 10 osób, nie ma najmniejszych szans, aby w 2020 roku mógł tam funkcjonować dalej dom dziecka. Ze względu na kubaturę budynku, konieczność ogrzewania go i prowadzenia prac, które zapewnią funkcjonowanie tego domu dziecka. Jakie są plany starosty związane z tym obiektem, co pan zamierza zrobić - dociekał radny.

Dodał też, że według jego wiedzy obecnie na utrzymanie podopiecznego w Nowym Świecie są najniższe stawki w porównaniu z innymi placówkami w województwie, a nie wiadomo czy nie w Polsce. Radny zauważył, że pojawiały się sugestie, aby powstał tam młodzieżowy ośrodek socjoterapii, bądź dom pomocy społecznej. Niepewnie rysującą się przyszłością mają być żywo zainteresowani pracownicy, którzy nie wiedzą, co ich czeka po wejściu w życie nowych przepisów.

O odpowiedź poproszono dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Turku, Edytę Michalak, która nie ukrywała radości, że temat został wywołany podczas obrad rady powiatu. Dyrektor wskazała, że powiat zmierza w kierunku rozwoju pieczy rodzinnej, a piecza instytucjonalna powinna być na marginesie. Podkreślała też, że są powiaty, w których placówki takie w ogóle nie funkcjonują.

- Nie ukrywam, że jakby się tak stało w naszym powiecie to byłby to sukces a nie jakaś ujma - zwracała się do radnych.

Z wypowiedzi dyrektor Michalak wynikało, że w Nowym Świecie miały istnieć dwie placówki po 14 osób. Tak się jednak nie stało, bo wojewoda musiałby na to wyrazić zgodę. Warunkiem były potrzeby powiatu. Obecnie nie ma potrzeby takich przekształceń, bo w placówce w Nowym Świecie znajdują się 22 osoby, w tym zaledwie osiem z powiatu tureckiego. Do końca roku będzie ich sześć, a wiosną kolejna ukończy 25 lat, czyli graniczny wiek, do którego może w placówce przebywać. Zostanie zatem tylko pięć osób z terenu naszego powiatu. Nie ma więc potrzeby dzielenia budynku, co byłoby trudne także ze względu na skomplikowaną sytuację własnościową - w części właścicielem jest bowiem samorząd gminy i miasta Tuliszków. Zarząd domu dziecka musi zatem występować każdorazowo o zgodę na wprowadzane zmiany.

Dostosowanie do nowych przepisów rozpoczęto od razu jak tylko ustawa po zmianach weszła w życie. Podjęto rozmowy, a w placówce odbyło się posiedzenie komisji zdrowia. Zamiar jest taki, aby powstała jedna, 14-osobowa placówka.

- Do standaryzacji dochodzimy w ciągu trzech lat. Nie przenosimy dzieci. Taka sytuacja była przedstawiona na zarządzie - informowała dyrektor PCPR, dodając, że prowadzone są starania, by wszystkie dzieci trafiały do pieczy zastępczej, maluchy w wieku kilku lat nie trafiają do placówki. Są jednak dzieci, które nie chcą być przyjmowane przez rodziny zastępcze. Z roku na rok w placówkach instytucjonalnych przybywa trudnej młodzieży.

Jak zmiany odbiją się na pracownikach? Dyrektor placówki wykaże, jak wzrosną i czy w ogóle wzrosną koszty. Część kadry z pewnością odejdzie, chociażby ze względu na nabyte prawa emerytalne. Co do kosztów utrzymania dziecka to dyrektor Michalak stanowczo zaprzeczyła, jakby miały by one być najniższe w województwie, a nawet w kraju.

- Nie zgodzę się z tym, w rejestrze wojewody nie jesteśmy najtańszą placówką, są placówki o bardzo zbliżonych kwotach, a nawet zdarza się, że są mniejsze - mówiła Edyta Michalak.

Boisko jest ważne, ale priorytetem jest sala dla „...
Władysławów: Samochód ciężarowy zderzył się z osob...

Podobne wpisy

 

Komentarze 3

Gość - Obserwator w środa, 26 września 2018 17:30

O czym piszesz człowieku, w tej placówce wkrótce będzie piątka dzieci z naszego powiatu, bo reszta to dzieci z całej Polski.
Czy tam pracują osoby, które zatrudnia powiat? NIE! Czy Ciebie ktoś zapewni Ci pracę, kiedy zlikwidują Twoje stanowisko w prywatnej firmie? Nie!

O czym piszesz człowieku, w tej placówce wkrótce będzie piątka dzieci z naszego powiatu, bo reszta to dzieci z całej Polski. Czy tam pracują osoby, które zatrudnia powiat? NIE! Czy Ciebie ktoś zapewni Ci pracę, kiedy zlikwidują Twoje stanowisko w prywatnej firmie? Nie!
Gość - Pani X w środa, 26 września 2018 14:16

Zawsze będą dzieci, które będą wymagały opieki. Gdzie one wtedy pójdą?

Zawsze będą dzieci, które będą wymagały opieki. Gdzie one wtedy pójdą?
Gość - Prawnik w środa, 26 września 2018 13:20

Co za bzdury padają z ust Pani dyrektor Michalak, kwota na utrzymanie dziecka jest jedną z najniższych, pracownicy to nie staruszkowie i za 2 lata nie osiągną wieku emerytalnego. Już następuje redukcja etatów, chociaż nie wiadomo w jaki sposób się to odbywa. A planów po likwidacji zapewne starosta nie ma żadnych, może tylko plan zmniejszenia liczby miejsc pracy w powiecie, w którym nie ma gdzie pracować. Niedługo w powiecie będą sami emeryci. ????

Co za bzdury padają z ust Pani dyrektor Michalak, kwota na utrzymanie dziecka jest jedną z najniższych, pracownicy to nie staruszkowie i za 2 lata nie osiągną wieku emerytalnego. Już następuje redukcja etatów, chociaż nie wiadomo w jaki sposób się to odbywa. A planów po likwidacji zapewne starosta nie ma żadnych, może tylko plan zmniejszenia liczby miejsc pracy w powiecie, w którym nie ma gdzie pracować. Niedługo w powiecie będą sami emeryci. ????
Gość
piątek, 19 kwietnia 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.