Gm.Turek: Sołtysi walczą o swoje, ale podwyżki i tak nie będzie

Sołtysi gminy Turek nie ustają w walce o podwyższenie swoich diet, mimo że w tym roku wzrosły one o sto złotych. Dla samych zainteresowanych jest to jednak zdecydowanie za mało.

Podczas kwietniowej sesji rady gminy sołtysi znów postanowili zawalczyć o swoje. Jeszcze przed sesją do biura rady wpłynęło kolejne pismo, w którym sołtysi domagają się zmiany uchwały w sprawie nowej zryczałtowanej kwoty diet. Odpowiedzi sołtysom udzielił przewodniczący rady Ireneusz Kolenda stwierdzając, że rada gminy nie podważa zakresu obowiązków sołtysów w poszczególnych sołectwach, jednak każdy z nich dobrowolnie wyraził chęć kandydowania przy kwotach znacznie niższych.

- Stwierdzamy jasno i czytelnie, że do wysokości diet sołtysów nie przystąpimy . Jedyne co możemy rozważyć to - przy uchwalaniu podatków na jesieni - przesunięcie pomiędzy sołectwami w ramach posiadanych środków za inkaso podatku, ale to wymaga głębszej analizy ściągalności poszczególnych sołtysów, wielkości sołectw - wyjaśniał przewodniczący Kolenda.

Do wniosków sołtysów odniósł się również radnych Michał Kocik.

-Gdybyśmy wzięli ile proc. w budżecie danej gminy wynoszą diety sołtysów to by się okazało że wcale tak źle nie mamy. Proszę zwrócić uwagę, że my mamy coraz więcej obowiązków. Doszły nowe komisje. Najbardziej mnie dziwi to, że to każdy kto liznął samorządu to wie, ze wnioski do budżetu są składane do końca września roku poprzedzającego i nie możemy wywracać budżetu do góry nogami. Proszę mieć na uwadze ze ten budżet musimy trzymać w ryzach - mówił radny Kocik.

Dla przypomnienia - rada gminy od 1 marca podwyższyła uposażenie sołtysów o 100 proc. miesięcznie, bez względu na obecność, a w pismach od sołtysów pominięto ich uposażenie z tytułu inkasa wypłacane co kwartał, co daje wzrost uposażenia o kwoty od 74, 66 do kwoty 235 zł w zależności od wielkości sołectwa miesięcznie. Sołtysi otrzymują zatem kwoty od 274,66 do 435 zł w przypadku największego sołectwa.