W połowie marca w mieszkaniach socjalnych na terenie gminy Kawęczyn pojawili się pierwsi uchodźcy z ogarniętej wojną Ukrainy. Obecnie lokalne komunalne znów są niezamieszkałe, a uchodźców na terenie gminy jest coraz mniej.
Gdy w Ukrainie wybuchła wojna mieszkańcy gminy Kawęczyn do swoich prywatnych domów przyjęli uchodźców. Już w marcu schronienie otrzymały 22 osoby, w tym 11 dzieci, a zbiorki darów zorganizowały wszystkie szkoły podstawowe z terenu gminy.
W połowie marca gmina Kawęczyn do swoich dwóch mieszkań komunalnych – w Tokarach i Kowalach Pańskich-Kolonii, przyjęła pierwszych obywateli Ukrainy. Jak podczas wtorkowej (2 sierpnia) sesji rady gminy informował wójt Jan Nowak, w gminnych lokalach nie ma już uchodźców.
Kilka osób przebywa jeszcze w prywatnych domach, jednak to również nie jest liczna grupa. Łącznie w mieszkaniach socjalnych należących do gminy w różnych okresach czasy mieszkało 18 osób z Ukrainy.