Kawęczyn: Dom to nie budynek, dom to ludzie. Wyjątkowy jubileusz w Młodzianowie

FOT. M.JAC

Od 10 lat w Młodzianowie (gmina Kawęczyn) funkcjonuje wyjątkowe miejsce, w którym buduje się dobre emocje i niesie pomoc najbardziej potrzebującym. To Środowiskowy Dom Samopomocy, gdzie w czwartek, 26 stycznia uroczyście obchodzono jubileusz funkcjonowania placówki.

Środowiskowy Dom Samopomocy w Młodzianowie powstał w styczniu 2013 r. Realizuje zadania wynikające z ustawy o pomocy społecznej, ustawy o ochronie zdrowia psychicznego oraz rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie środowiskowych domów samopomocy. Sam budynek ma jednak o wiele dłuższą historię i od zawsze służył lokalnej społeczności. W połowie lat 60. ubiegłego wieku utworzono w nim szkołę podstawową

w ramach programu „1000 szkół na 1000 lecie państwa polskiego”. W dużej mierze była ona zbudowana przez lokalną społeczność, a grunt, na którym stoi przekazali lokalni gospodarze. Gdy szkoła została zamknięta, przez pięć lat budynek podupadał, choć interesowali się nim lokalni przedsiębiorcy oraz oddział Monaru Marka Kotańskiego. Pojawiła się też fundacja Barka, tworząc azyl dla osób bezdomnych. Później było to Centrum Integracji Społecznej powołane przez Kawęczyńskie Towarzystwo Rozwoju, a w lipcu 2012 roku Rada Gminy Kawęczyn podjęła decyzję o utworzeniu Środowiskowego Domu Samopomocy w Młodzianowie. Kilka miesięcy później Teresa Michalska została kierownikiem placówki.

- To miejsce ma szczególną rolę na terenie naszej gminy. Tutaj nic innego nie mogło powstać - tylko Środowiskowy Dom Samopomocy, który trwa od 10 lat i jeszcze będzie długo potrzebny, chociaż lepiej, żeby potrzebujących pomocy było jak najmniej - mówił wójt gminy Kawęczyn Jan Nowak, przekazując podziękowania na ręce pani kierownik, a także członków kadry, którzy na co dzień pracują na rzecz potrzebujących osób.

Jak podkreślano podczas jubileuszowego spotkania, w Środowiskowym Domu Samopomocy w Młodzianowie uczestnicy zajęć czują się potrzebni i dowartościowani. Spotykają się nie tylko na co dzień, podczas terapii, ale też w trakcie świąt, taki jak chociażby Dzień Matki, czy śniadanie wielkanocne. Wspólnie z opiekunami kultywują też zwyczaje i tradycje.

- Dom to miejsce, w którym mieszka rodzina. Nie mam tu na myśli budynku, ale ludzi, którzy tutaj są, którzy tutaj pracują i którzy tu przyjeżdżają. Jak w każdym domu jest dalsza rodzina - rodziny naszych uczestników i nasi przyjaciele, którymi są wszyscy zaproszeni goście. Wierzę, że nie przyjechaliście tutaj, bo wypada, że przyjechaliście bo nas chociaż trochę lubicie. Jeśli potrzebujemy wsparcia, otrzymujemy je. Przez te 10 lat nauczyliśmy się słuchać i widzieć to, czego nie widać gołym okiem. Tak jak w domu rodzinnym , tak tutaj musi panować miłość, zgoda, szacunek i rozmowa - podsumowała kierownik Teresa Michalska.

Podczas jubileuszu nie mogło zabraknąć okazałego tortu i dobrych życzeń składanych przez zaproszonych gości i przyjaciół wyjątkowego domu w Młodzianowie.

fot. M.JAC

Wypadek na Armii Krajowej. Ranną kobietę reanimowa...
Dobra: Nowe ogniska ptasiej grypy. Wskazano zagroż...

Podobne wpisy

 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
Gość
piątek, 29 marca 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.