Bez dźwięków orkiestry i tradycyjnego przemarszu w Tokarach upamiętniono 102. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Było skromniej niż w poprzednich latach, ale nie mniej uroczyście.
Ograniczenia nałożone z uwagi na pandemię koronawirusa spowodowały, że uroczystości związane z Narodowym Świętem Niepodległości w całym kraju wyglądają inaczej niż dotychczas. Także w Tokarach (gmina Kawęczyn) zrezygnowano z tradycyjnego przemarszu przy dźwiękach orkiestry dętej. Symboliczną wiązankę biało-czerwonych kwiatów złożyli wójt Jan Nowak, radna Beata Goślińska oraz Sylwester Dzikowski.
Następnie w kościele pw. św. Andrzeja Apostoła wspólnie modlono się w intencji ojczyzny.