Mieszkańcy odczują kolejne zmiany w systemie śmieciowym

Przypomnijmy, że w pierwszym przetargu na odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów od mieszkańców Turku w okresie od 1 lipca do 31 października 2020r., nie zgłosiła się żadna zainteresowana firma. Przetarg został powtórzony i tym razem złożona została jedna oferta. Złożyło ją Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Sp. z o.o. w Turku, które za wspomnianą usługę zaproponowało sumę 2.435.438,60 zł. PGKiM Sp. z o.o.

Aktualnie trwa weryfikacja oferty. Po podpisaniu umowy PGKiM Sp. z o.o. będzie odbierał odpady z mieszkań turkowian. Analizowane są koszty zagospodarowania odpadów, w związku z wożeniem ich od lipca do października do Zakładu Utylizacji Odpadów w Koninie, zamiast do zakładu „Orli Staw”, który jest ok. 30 km bliżej. Pamiętajmy, że zgodnie z założeniami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, system gospodarowania odpadami komunalnymi ma być systemem samofinansującym się. Przy tym rosnące koszty gospodarowania odpadami, związane m.in. ze zwiększonymi kosztami transportu do instalacji tymczasowej, przy niskiej liczbie osób zgłoszonych w deklaracjach, powodują konieczność podniesienia opłaty za śmieci.

Jak można było się tego spodziewać, po zmianie systemu naliczania opłat z zużycia wody na osoby, z systemu uciekło ok. 7 tys. osób w stosunku do liczny osób zgłoszonych w ewidencji ludności. Zaledwie 20.270 mieszkańców zadeklarowało wnoszenie opłat za odpady. Cały czas trwa jeszcze składanie deklaracji, jednak tak mała liczna osób zadeklarowanych może oznaczać, że niektórzy chcą uniknąć płacenia za śmieci. Dlatego planowany jest powrót do metody liczenia opłaty od zużycia wody, która w tej sytuacji okazuje się być najbardziej sprawiedliwa dla wszystkich.

Już teraz wiadomo, że z uwagi na wyższe koszty związane choćby z dowozem odpadów do utylizacji w zakładzie oddalonym o ok. 46 km od Turku, opłaty za śmieci muszą wzrosnąć Dzięki działaniom podjętym przez władze miasta i PGKiM Sp. z o.o. w Turku, opłaty dla mieszkańców nie wzrosną w takiej skali, jak się spodziewano, gdyby śmieci z Turku musiały być dowożone np. do instalacji z Poznania czy Szczecina. W najbliższym czasie radni Rady Miejskiej będą musieli zmierzyć się z tym tematem.

Urząd Miejski w Turku