Chociaż sytuacja na rynku pracy w powiecie tureckim aktualnie jest dobra, to należy liczyć się z nadejściem mało korzystnych zmian. Takie informacje podała podczas środowej (28 września) sesji rady powiatu tureckiego dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Turku, Beata Bartczak.
Aktualnie bezrobocie w naszym powiecie wynosi 3,1 proc. W całej Wielkopolsce wynosi ono 2,5 proc., a w kraju - 4,9 proc. W PUP zarejestrowanych jest 1198 bezrobotnych, przy czym ponad 60 proc. to kobiety. Chociaż, jak podkreślała dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, ogólny obraz sytuacji jest dobry, to należy spodziewać się zmian. Podczas posiedzenia powiatowej rady rynku pracy jeden z największych przedsiębiorców w naszym regionie poinformował o planowanych spadkach zatrudnienia, żadne wiążące decyzji jednak nie zapadły. Mniej pracowników przyjeżdża również z zagranicy, co ma oczywiście związek z wojną w Ukrainie. Pracodawcy nie skarżą się natomiast na brak rąk do pracy, a problemem jest raczej utrzymanie aktualnych stanów zatrudnienia.
Urząd pracy prowadzi również szereg działań na rzecz wspierania młodzieży. Są projekty stażowe, również takie współfinansowane ze środków europejskich.
- Musimy patrzeć w przyszłość, patrzeć na młodzież i wspierać ją - podsumowała dyrektor Beata Bartczak.