O problemie mieszkańców dotyczącym odprowadzenia wód opadowych do kanalizacji deszczowej dyskutowano podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Turku. Wówczas głos w tej sprawie zabrały przedstawicielki wspólnot mieszkaniowych z ulicy Smorawińskiego. O swoim stanowisku poinformował również PGKiM.
Czy Przedsiębiorstwo wie, co pisze ? Przecież to właśnie PGKiM zablokował dwa wyloty. Uważamy, że na tą chwilkę Wspólnota Smorawińskiego 1 nie ma potrzeby odprowadzania tych wód w inny sposób bo zostało to już zrobione. Mieszkańcy Smorawińskiego 3 sami odcięli się od korzystania z kanalizacji deszczowej, dokonali zmiany w sposobie odprowadzania wód opadowych. Takie rozwiązanie jest zgodne z obowiązującymi przepisami techniczno-budowlanymi. Nasze rury spustowe zarówno jednego i drugiego bloku skierowane są na nieutwardzone tereny naszych działek.
Odpowiadając na Punkt 3. treści pisma PGKiM, które przeczytać możemy TUTAJ oczywistym jest fakt, że nasze wody opadowe spływają z chodników na trawniki, którymi jesteśmy otoczeni, a nie do kanalizacji deszczowej. Mało tego nasze chodniki nie są podłączone do kanalizacji deszczowej.
Jeśli mowa o Punkcie 4. dziwi nas fakt, że dopiero po nagłośnieniu sytuacji nagle Zarząd PGKiM decyduje się sprawdzić, jak wygląda sytuacja na Wspólnotach, kilkakrotnie zgłaszaliśmy, że nie korzystamy z kanalizacji deszczowej, natomiast efekt jak w przysłowiu „grochem o ścianę”.
Punkt 5. to już kompletna bzdura. W miesiącu marcu 2018 roku kiedy pojawiłyśmy się ja Małgorzata Wojtasik oraz Krystyna Błoniewska u Burmistrza Romualda Antosika, Pani v-ce Burmistrz Joanna Misiak-Kędziora potwierdziła w jego obecności, że tylko Wspólnoty R. Kurpisz są obciążane, ale już w piśmie z 11.06.2018r. czytamy „wszystkie wspólnoty , które odprowadzają wody opadowe lub roztopowe do kanalizacji deszczowej obciążane są za ta usługę. Jednakże ze względu na złożoność sprawy nie wszystkie domy jednorodzinne są obciążane za odprowadzanie wód opadowych i roztopowych". Pismo podpisał Jerzy Kurzawa. Czyżby nastąpiła zmiana? Uważamy, że jeżeli Burmistrz chce wdrożyć i obciążać mieszkańców to prawo musi być stosowane równo dla wszystkich chyba, że ktoś oczywiście nie korzysta bądź nie podlega takowej opłacie. Bądźmy traktowani równo.
W dniu 06.11.2018r do PGKiM wpływa pismo Dyrektor Przedszkola Samorządowego nr 4 w Turku Violetty Parady z prośbą o rozwiązanie umowy dotyczącej odprowadzania wód opadowych i roztopowych gdyż są one odprowadzane na teren zielony. 07.12.2018 r.
przedsiębiorstwo przychyla się do prośby i rozwiązuje umowę . Czy Przedsiębiorstwo było na tyle uprzejme, że powiadomiło o możliwości takiego rozwiązania również inne instytucje, inne przedszkola w tym mieście które mają ogrom terenu zielonego do wykorzystania i mogą uniknąć opłaty za wody opadowe, czy liczy się tu znajomość i nazwisko Parada ? Przedsiębiorstwo zamiast informować Wspólnoty i mieszkańców o możliwości odprowadzenia tych wód na teren wolny-zielony, chociażby ze względu na niesamowitą suszę żeruje na nich i ściąga ogromne pieniądze wprowadzając w błąd strasząc zalewaniem czy też zawilgoceniem terenów. Niektóre miasta idą nawet dalej, wprowadzając dopłaty dla właścicieli nieruchomości, którzy zagospodarowują wodę na swoim terenie.
Szanowni mieszkańcy, przed zmianą ustawy Prawo Wodne, za wody opadowe płaciliśmy w ściekach. Po zmianie ustawy płacimy w ściekach bo kwota się nie zmniejszyła, a dodatkowo za tę samą wodę obciążają nas oddzielną fakturą. Sytuacja w roku 2018 wyglądała w ten sposób, że tylko miasto Turek, a co za tym idzie Burmistrz Miasta Romuald Antosik obciążył mieszkańców jako jedyny z wszystkich miast podległych pod Zarząd Zlewni w Kole za wody opadowe.
Przewodnicząca Smorawińskiego 3
Małgorzata Wojtasik
Przewodniczący Smorawińskiego 1
Sławoj Błoniewski
Banda kombinatorów i oszustów w tym pgkim razem z Burmistrzem na czele miasto ma 100 procent udziałów w tej złodziejskiej firmie
Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.