Spływy kajakowe są doskonałym sposobem na odpoczynek od codziennego życia i odprężenie psychiczne. Niewątpliwą zaletą kajakowania jest możliwość oderwania się od komputera, Internetu i telefonu, dzięki czemu umysł może się zresetować, a my możemy oddać się podziwianiu krajobrazów, napotkanych roślin i zwierząt, a także zażyć aktywności fizycznej, której tak brakuje przy siedzącym trybie pracy. Gdzie najlepiej udać się na spływ kajakowy?
Nie tylko relaks
Spływy kajakowe to bardzo dobry pomysł na zminimalizowanie stresu. Przebywanie przez cały czas na świeżym powietrzu dotlenia mózg, a otaczająca zieleń wpływa kojąco na psychikę. Aktywność fizyczna podczas kajakowania stymuluje produkcję hormonów szczęścia – endorfin, bezpośrednio wpływających na redukcję stresu. Kontakt z wodą i z dziką przyrodą wycisza i koi nerwy.
Podczas spływu kajakowego możemy poprawić wytrzymałość i kondycję dzięki angażowaniu wielu mięśni. Wysiłek fizyczny sprzyja też przemianie materii, wspomagając utratę nadwagi, z którą boryka się wielu z nas. Korzysta na tym nie tylko nasza figura, ale także płuca, serce i kościec. Przy okazji spędzamy czas z rodziną lub przyjaciółmi, dla których w zabieganej codzienności mamy zawsze zbyt mało czasu.
Bardzo istotna jest strona psychiczna i emocjonalna kajakowania. Uczymy się koordynacji ruchowej, radzenia sobie w różnych sytuacjach, jak również współpracy w zespole, budowania relacji i więzi ze współuczestnikami spływu. Ma to niewątpliwie budujące znaczenie dla naszej samooceny, a wspólne przeżycia mogą zaowocować trwałymi przyjaźniami.
Dokąd na spływ kajakowy?
Godne polecenia są rzeki górskie w Sudetach. Ski-raft.pl poleca spływy kajakowe Nysą Kłodzką i pomniejszymi rzekami w regionie. Rzeki te mają różny stopień trudności. Dla kajakarzy z podstawowymi umiejętnościami polecany jest Przełom Bardzki oraz rzeki Biała Lądecka, Dzika Orlica, Metuja i Morawa. Dla bardziej zaawansowanych również odpowiednia jest Morawa, ale w jej górnym odcinku, poza tym Łaba – także w górnym odcinku oraz Bystrzyca Dusznicka. Przed zaplanowanym spływem należy się upewnić, czy będzie on możliwy w danym terminie, bowiem poziom wody musi być dostatecznie wysoki. Do dyspozycji zainteresowanych są kajaki jedno- i dwuosobowe, wytrzymałe, wykonane z polietylenu. Uczestnicy powinni mieć własne pianki i buty z miękką podeszwą, natomiast kaski, wiosła i kapoki są dostępne na miejscu. Uwaga: ze względu na ekstremalny charakter spływu rzeką górską mogą w nim uczestniczyć wyłącznie osoby dorosłe. Ze względów bezpieczeństwa nie ma możliwości wypłynięcia na rzekę samotnie jednej osoby w pojedynczym kajaku.
Spływ pontonowy – spokojniejsza alternatywa
Spływy pontonowe są również interesujące, ale nie generują takiej adrenaliny, jak kajakarstwo górskie. Ski-raft proponuje spływy pontonowe Przełomem Bardzkim. W przeciwieństwie do kajaków, jest to oferta dla całych rodzin, także z dziećmi. Można na ponton zabrać ze sobą również psa. Przed wypłynięciem przeprowadzane jest szkolenie, można również skorzystać z opcji z udziałem instruktora. Minimalna liczba osób w pontonie to trzy, optymalna – cztery do sześciu. Ważne: na trasie spływu jest miejsce, przez które trzeba ponton przenieść, dlatego wskazane jest, aby było w nim co najmniej dwóch mężczyzn.
Ubranie do spływu pontonowego powinno być wygodne i odpowiednie do pogody. Obuwie musi mieć twardą podeszwę. Obowiązkowy jest kapok, który dostępny jest do wypożyczenia na miejscu. Przy silnym słońcu warto zaopatrzyć się w nakrycie głowy. Trzeba zabrać ze sobą także krem z silnym filtrem UV oraz koniecznie ubranie na zmianę. Na spływ kilkudniowy zabieramy większy ekwipunek, zależnie od planu noclegowego i żywieniowego – uzgadniamy to wcześniej. Sezon na spływy pontonowe trwa od marca do listopada.