Od kilku lat coraz głośniej mówi się o potrzebie zmian ludzkiej świadomości w dziedzinie transportu. Z powodu zmian klimatycznych jesteśmy zachęcani, by zostawić auto w domu i przesiąść się na rower. W gminach wiejskich w całej Polsce powstają tysiące kilometrów ścieżek rowerowych, które mają ułatwić komunikację pomiędzy miastami i wioskami. Jednak nie w każdym zakątku kraju wylano asfalt. Tam, gdzie tego nie zrobiono dojedziemy gravelem.
Rower gravel do 4000 złotych – idealny na start
Rower gravelowy, lub jak kto woli, szutrowy, to bicykl, który idealnie sprawdza się tam, gdzie rower miejski czy szosowy nie dają rady – poza asfaltowymi drogami. W Polsce nie brakuje dróg polnych, leśnych i żwirowych, więc
gravel do 4000 PLN to idealny wybór, by zwiedzać okoliczne wsie.
No dobrze, ale czym w ogóle jest rower gravel i co odróżnia go od popularnego w Polsce roweru górskiego? Rower szutrowy świetnie sprawdzi się na, jak sama nazwa wskazuje, na szutrze, żwirze czy kamieniach. A tego rodzaju dróg w naszym kraju nie brakuje. Jest to bardzo uniwersalny rower, który dobrze radzi sobie również na każdej innej nawierzchni.
Stosując pewnego rodzaju uproszczenie, można powiedzieć, że gravel to wygodny rower szosowy z szerszymi oponami. Ich zastosowanie zwiększa przyczepność i stabilność w trakcie jazdy. W związku z tym, na prostej drodze nie osiągniemy tak zawrotnej prędkości jak szosówką, ale jednocześnie nie upadniemy, gdy najedziemy na nieco większy kamień.
Ceny graveli zaczynają się mniej więcej od 3000 PLN, co sprawia, że w budżecie 4000 PLN wybór jest dość ograniczony. Nie oznacza to jednak, że za te pieniądze nie dostaniemy dobrego roweru.
Gravel do 4000 złotych to rower z niższej półki, jednak nie jest to produkt słabej jakości, który rozleci się za najbliższym zakrętem. Niższa cena nie przekłada się na bezpieczeństwo użytkowania, które w przypadku graveli stoi na naprawdę wysokim poziomie.
Gravel dla zaawansowanych, czyli ile wydać?
Większość ekspertów jest zgodna, że szeroka oferta graveli zaczyna się powyżej kwoty 4000 złotych. Jeżeli zależy nam na kupnie markowego roweru (z gorszym osprzętem) lub gravela tańszego brandu (z lepszym wyposażeniem), musimy wyłożyć na stół minimum 5000 złotych. Na co możemy liczyć dokładając dodatkowy 1000 i więcej złotych? Wszystko zależy od zasobności naszego portfela. Zasada jest jednak prosta – im droższy rower tym m.in.:
• lepsze mieszanki gumy w oponach;
• więcej przełożeń;
• wyższy komfort jazdy;
• niższa masa własna.
Droższe gravele są polecane przede wszystkim tym, którzy pierwsze kroki z szutrem mają już za sobą i chcą wycisnąć z jazdy tym rowerem jak najwięcej. Jeżeli jeździsz dość spokojnie (twoja prędkość nie przekracza 30 km/h) po mało wymagających trasach, gravel do 4000 PLN będzie idealny.