Rekordowy finał WOŚP bez podziałów! Licytowali wszyscy - biznesmeni, politycy i dzieci

Wiadomo już, że w samym tylko Turku podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano 169 857, 25 zł, ale do tego dochodzą jeszcze sumy z poszczególnych gmin powiatu tureckiego. Niekwestionowanym królem tegorocznej licytacji został natomiast Kacper Drzewiecki, do którego trafiło między innymi złote serduszko.

W ostatnich czasach WOŚP próbuje się wykorzystać do politycznych przepychanek, ale Orkiestra trzyma się mocno, z roku na rok nabierając „wiatru w żagle”. Są jednak rzeczy niezmienne - jak chociażby gadżety, które zawsze pojawiają się na turkowskiej licytacji. To chociażby serduszka, które specjalnie na WOŚP przygotowywali złotnicy z naszego miasta.

I tak oto w tym roku złote serduszko było darem uczniów i rodziców klas IIIC, V B, VI B z Szkoły Podstawowej nr 4. Powstało ze zbiórki złota przez wychowanków szkoły, a zostało wykonane przez Ryszarda Paterkiewicza i Andrzeja Mikołajczyka. Sprzedano je za 10 000 tys. zł firmie Elektrokabel. Drugie serduszko o wadze 7 gram ufundowane przez Teresę i Ludwika Greber kupił Mariusz Walczykowski za kwotę 6 500 zł. Trzecie natomiast ofiarowane przez Hot Plast nabył Kacper Drzewiecki za 7 000 zł i ponownie przekazał do licytacji. Ostatecznie kupiono je za sumę 1 300 zł.

Jak co roku zwolenników znalazły słodkości. Tort podarowany przez Cukiernię Szeflińskich nabyli Paulina Pacześna i Karol Serafiński za 3 600 zł podobnie, jak tort wykonany przez cukiernię Bezik - Zdzisław Jesiołowski,  a zakupiony za kwotę 2 000 zł. Wszystkie wylicytowane pyszności podzielone zostały pomiędzy uczestników tegorocznej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Z ogromnym pluszowym niedźwiedziem ufundowanym przez Marysię Bączyńską wrócił burmistrz Romuald Antosik. Maskotkę zdobył za kwotę 2 500 zł i zadeklarował przekazanie jej do żłobka samorządowego w Turku.

Na uwagę zasługuje historia złotego drzewka szczęścia, które w ubiegłym roku wylicytowane zostało przez starostwo powiatowe. Podczas tegorocznej zbiórki drzewko wróciło do gry, a nowy nabywca- Ambro zdobył je za kwotę 6 300 zł oddając po raz kolejny do licytacji. Tym razem właścicielem został Kacper Drzewiecki, który na ten cel przeznaczył 2 000 zł.

Powodzeniem cieszyły się pyszne chleby wykonane przez Piekarnie Muchlin- Beata Pazderska i Marek Kozłowski. Chętni przeznaczyli na nie dwukrotnie 500 zł i raz 800 zł.

Jak się okazało w tym roku bezkonkurencyjny był mieszkaniec Turku Kacper Drzewiecki, który na pomoc realizacji założeń Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przeznaczył aż 12 500,00 zł. Na podziękowania zasługuje również firma Elektrokabel, która na WOŚP ofiarowała kwotę 10 000 zł.

Uwagę należy zwrócić na nowego prowadzącego wydarzenie Tomasza Człapę, który w sposób sprawny, humorystyczny i zarazem skuteczny poprowadził aukcję.

W całym powiecie mieszkańcy okazali swoją hojność podczas wczorajszej zbiórki. We Władysławowie zebrano łącznie 9 229,16 zł, w Przykonie 5 430,23 zł, natomiast Dobra z oddziałami w Kawęczynie około 29 900 zł. W Tuliszkowie udało się zyskać sumę 28 424, 67 zł, a najdroższa z wylicytowanych rzeczy to koszulka, którą nabyto za 2 200 zł.

Wszystkim sponsorom, osobom licytującym, wolontariuszom i organizatorom przedsięwzięcia należą się szczere podziękowania. To bowiem dzięki wspólnym chęciom, pracy i wielkich sercach po raz kolejny udało się dokonać czegoś wielkiego. Ponad podziałami, ponad poglądami z pomocą dla innych.