Tradycyjnie już jak co roku o tej porze upamiętniono Żołnierzy Wyklętych. Za nami kolejna już edycja biegu Tropem Wilczym. Mimo mroźnej atmosfery frekwencja dopisała, a optymizm dopisał każdemu zawodnikowi.
Bieg Tropem Wilczym to największy w Polsce bieg pamięci. Przypomnijmy, że historia tego nietypowego wydarzenia sięga 2013 roku. Wówczas grupa pasjonatów i działaczy społecznych postanowiła zorganizować „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” w lesie koło Zalewu Zegrzyńskiego.
Pierwsza edycja biegu miała charakter surwiwalowy a wzięło w niej udział 50 uczestników. Rok później, dzięki wielkiemu zaangażowaniu ludzi z Fundacji Wolność i Demokracja, która organizuje go do dzisiaj, bieg zaczął nabierać rozpędu i został przeniesiony w miejsce znane z późniejszych edycji w Warszawie – Park Skaryszewski.
Od 2015 bieg ma charakter ogólnopolski i na stałe wpisuje się w kalendarz wydarzeń biegowych. Spontaniczna akcja szybko znalazła kontynuację w innych miejscowościach, w tym również w Turku, a od niedawna również w Dobrej.
Sportowcy wystartowali z parkingu przy Nadleśnictwie Turek. Organizatorzy podzielili wydarzenie na poszczególne kategorie- bieg przedszkolaka, bieg główny o długości 1963 m, bieg towarzyski oraz nordic walking.
Atmosfera dopisała, śnieg przyjemnie prószył, a zawodnicy pokonali wyznaczone trasy w optymistycznych nastrojach.
fot. M.JAC