Zawody w Ełku były trzecimi rangi Mistrzostw Polski seniorów i juniorów w ciągu zaledwie trzech tygodni w okresie pandemii koronawirusa. Ringowe zmagania rozpoczęły się od zawodów w low kicku w Starachowicach, a następnie krajowa czołówka walczyła w wersji full contact w Drezdenku.
3-dniowy turniej zgromadził na starcie 190 juniorów i seniorów z 65 klubów. Wcześniej krajowa czołówka rywalizowała m.in. w Mistrzostwach Polski w formule low kick w Starachowicach teraz czas na Organizatorem był Klub Sportowy Thor, współorganizatorem Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ełku, a patronat nad turniejem seniorów, juniorów starszych i młodszych objął Polski Związek Kickboxingu. Już w piątek 9 października całe grono zawodników z Polski zawitało do Ełku po tytuł najlepszego w formule K-1. W gronie chętnych znaleźli się zawodnicy Turkowskiego Strikera z trenerem Więcławkiem. W skład naszej drużyny weszli najlepsi z najlepszych, m.in. Kacper Siwiński, Aleksander Kowalczyk, Patryk Szulc, Szymon Kałużny oraz Hubert Izydorkiewicz. Żaden z naszych zawodników nie musiał uczestniczyć w walkach repasażowych dlatego dla nich turniej rozpoczynał się dopiero w sobotę o 9 rano.
W sobotnich walkach eliminacyjnych i niedzielnych półfinałowych i finałowych uczestniczyli już wszyscy. Wszystkie walki naszych reprezentantów były na wysokim poziomie, walki były mocne (jak na tą formułę walki przystało) i każdy z zawodników oprócz zdrowia zostawił również kawał serca. Były nokauty, wygrane przed czasem przez potrójne liczenia ale i przegrane boje. Pecha związanego z niedoleczonej stopy miał Szymon Kałużny, który swoją walkę finałową przegrał przez kontuzję. Cała nasza 5-cio osobowa drużyna zdobył w turnieju 3 medale (każdy innego koloru). Oto wyniki: -Aleksander Kowalczyk – 1 miejsce (-81 kg) -Szymon Kałużny – 2 miejsce (-67 kg) -Patryk Szulc – 3 miejsce (-63,5 kg) Początek sezonu szkoleniowego 2020/21 był okresem intensywnej pracy dla wszystkich zawodników. Teraz czas na poprawę niektórych zdolności (nadrobić braki) by w kolejnym 2021 roku zaowocowały. W tym roku czekają nas nieco mniejsze turnieje, w planie jest listopadowy turniej w Warszawie, są pogłoski o walkach w galach zawodowych oraz lokalny dla dzieci i młodzieży z naszego rejonu.
Podziękowania za wsparcie w wyjeździe na te zawody dla firmy Working Without Borders sp. z o. o. oraz za bezpieczny transport Radosława Szymczaka i firmy LIMAX. Klub składa podziękowania za wsparcie naszego stowarzyszenia dla władz miasta Turek, dla wszystkich osób i firm, które na co dzień pomagają nam wspinać się ku wymarzonym sportowym celom. Bez Was nie byłoby nas! By szczyty zdobywać! Wśród nich są: Restauracja Pico Belo w Uniejowie,-Dźwig Met-Tomasz Piaseczny, Wojbud Piętno – Marcin Wojciechowski, FPE Systems, -InfoBase – systemy Informatyczne, Łukasz Milczarek oraz Waldek Werbiński.