Strażak z powiatu tureckiego zarażony koronawirusem. Pełni służbę w poznańskiej jednostce

Trwa walka z epidemią koronawirusa. Wykrywane są kolejne przypadki zakażenia. Jedno z nich w środę, 22 lipca, stwierdzono u funkcjonariusza Państwowej Straży Pożarnej służącego w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 6 w Poznaniu. Mężczyzna na co dzień zamieszkuje w powiecie tureckim, ale pracuje w stolicy Wielkopolski.

- Strażak poczuł się gorzej podczas służby. Miał gorączkę. Zapadła natychmiastowa decyzja, żeby go odizolować i przeprowadzić testy na obecność koronawirusa. Niestety wynik był pozytywny – poinformowały ogólnopolskie media.

Informację tą potwierdza także Komenda Wojewódzka PSP w Poznaniu. W oficjalnym komunikacie wskazano, że 39 funkcjonariuszy z trzech jednostek, którzy mieli bezpośredni kontakt z chorym zostało odizolowanych. Czekają na przeprowadzenie testów na obecność w ich organizmie wirusa. Jednostka, gdzie powstało ognisko została zdezynfekowana i pracuje normalnie. Nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa pożarowego mieszkańców województwa wielkopolskiego i Poznania.

Zarażony strażak to 24-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu tureckiego. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Aktualnie w dobrym stanie przebywa w izolacji domowej.