Najpierw węgla nie było wcale, później był drogi, a teraz samorządy sprzedają wcześniej zakontraktowany asortyment nie po 2000 zł jak na początku, ale nawet za 1500 zł. Uprawnieni mieszkańcy mogą kupować opał do 31 lipca tego roku.
Zmiany dotyczące sprzedaży pozostałego węgla, tzw. sprzedaży końcowej, procedowane w ramach ustawy z dnia 27 października 2022 r. o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych mają na celu pomoc mieszkańcom. Celem zmian w przepisach jest - jak wyjaśniają samorządy na swoich stronach internetowych - zminimalizowanie ilości pozostałego węgla, jednocześnie pozwala odbiorcom indywidualnym na zaopatrzenie się w większą ilość węgla po atrakcyjnej cenie, oraz stworzenie zapasów dających zabezpieczenie energetyczne w kolejnym sezonie grzewczym.
Sprzedaż węgla dla gospodarstw domowych w gminie Malanów zakończyła się 30 kwietnia. W sumie zrealizowaliśmy 671 wniosków na 992 tony. Zamawialiśmy 1000 ton, więc łatwo policzyć ile nam zostało - wyjaśniał podczas ostatniej sesji wójt gminy Malanów Ireneusz Augustyniak. Temat sprzedaży opału poruszył podczas sesji również wójt gminy Turek, Karol Mikołajczyk, wskazując, że w ramach końcowej sprzedaży węgiel można kupić za 1700 zł za tonę. W gminie Turek dostępne jest blisko 70 ton ekogroszku i 58 ton węgla typu orzech.
Gmina Władysławów sprzedaje węgiel bez limitów w cenie 1650 zł za tonę. Szacunkowa ilość to: 81 t, tj.: węgiel orzech: 16,6 t; groszek: 50,3 t oraz miał w ilości około 14 t. Gmina Kawęczyn z kolei za tonę opału wystawiła cenę 1500 zł, mając do dyspozycji blisko 46 ton głównie węgla typu orzech i miału.
Podczas sesji rady gminy Turek zapytano czy węgiel, który pozostanie niesprzedany może posłużyć do ogrzewania chociażby placówek edukacyjnych w kolejnym sezonie. Jak zaznaczył wójt Karol Mikołajczyk na ten moment nie można jeszcze jednoznacznie udzielić odpowiedzi na to pytanie.