Mieszkańcy gminy Tuliszków wzięli sprawy ekologii we własne ręce i sami postanowili walczyć z dzikimi wysypiskami o czym podczas piątkowej (24 lipca) sesji rady gminy i miasta poinformował burmistrz Krzysztof Roman.
- Nasi mieszkańcy postanowili walczyć z dzikimi wysypkami. Wypisują różne dziwne rzeczy na facebooku, próbują łapać tych ludzi, próbują wskazywać gdzie ktoś wyrzuca śmieci. Prowadzą śledztwa, czasami zgłaszają to na policję. Jest fajnie, ludzie zaczęli interesować się - chwalił mieszkańców burmistrz Krzysztof Roman.
Włodarz poinformował również, że tylko w ciągu ostatniego miesiąca aż 92 osoby skorzystały z Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, co jest rekordem i podobna sytuacja nigdy wcześniej się nie zdarzyła.
- Ci ludzie przywieźli wszystko - od gruzu po meble, opony,. To nie trafiło do lasu. Super, róbmy tak dalej. Włączajmy się w takie akcje, zgłaszajmy. Gmina czy policja są daleko, wy jesteście na miejscu, jesteście w stanie wskazać kto to był. To świetna sprawa i tylko w ten sposób zrobimy, że będziemy mieć czysto wokół siebie - apelował burmistrz.
Co prawda za śmieci przywożone do PSZOK trzeba będzie zapłacić, ale nie trafią one np. do lasu. Krzysztof Roman podziękował także wszystkim mieszkańcom zaangażowanym w walkę z tymi, którzy wyrzucają i podrzucają odpady gdzie popadnie.