Tuliszków: Rada to nie banda, a banda to nie rada
"Zawistna banda ludzi, która dorwała się do jakiegoś skrawka władzy, która uważa, że posiadła wszelkie przywileje, żeby decydować o tym, żeby złotówka kosztowała pół złotego, żeby dwa razy wydać te same pieniądze" - m.in. za te słowa burmistrz Tuliszkowa Krzysztof Roman będzie musiał odpowiedzieć. Radny Roman Olesiński zapowiedział, że składa zawiadomienie o naruszeniu dóbr osobistych i dobrego imienia w wypowiedzi włodarza.
- Przykro mi, ale używanie słowa rada, jest na wyraz wyniosłe. Myślę, że „członkowie organu” to jest właściwe stwierdzenie. Bycie tutaj jest żenujące. Zawistni ludzie, którzy sami sobie robią krzywdę i swoim mieszkańcom, którzy głosują przeciwko temu, by na ich wiosce zbudowano drogę, żeby u nich wyremontowano dach, żeby u nich cokolwiek zrobiono. Nie znam takiej rady w Polsce, która niszczy swoją gminę. Tutaj jest to z sesji na sesję coraz bardziej odczuwalne - mówił wówczas Krzysztof Roman.
Po niespełna miesiącu okazuje się, że burmistrz Tuliszkowa za tych słów może wkrótce tłumaczyć się przez wymiarem sprawiedliwości. O złożeniu doniesienia poinformował bowiem radny Roman Olesiński.
- Na ostatniej sesji z pana ust padły moim zdaniem bezpodstawne i bezprecedensowe pomówienie o przynależność radnych do bandy. Na tym zakończę, nie będę cytował całej wypowiedzi, bo wszyscy ją znamy. Odnoszę wrażenie, że pomówienie celowo ukierunkowane było w formie publicznej na skompromitowanie radnych w tym i mojej osoby, jako radnego w miejscu zamieszkania. Środowisko małe, większość się zna, znalazło to taki, a nie inny oddźwięk. Ja to mówię w swoim imieniu. Uważam, że celowo i z rozmysłem Pan jako burmistrz w swojej wypowiedzi z poprzedniej sesji naruszył moje dobre imię, opinię, a przede wszystkim zaufanie do mojej osoby z racji pełnionej przeze mnie funkcji z wyboru. Chcę pana i szanowną radę poinformować, że w tej sytuacji składam zawiadomienie o naruszeniu moich dóbr osobistych i dobrego imienia w wypowiedzi poniżającej moją osobę, jako jednego z radnych w opinii publicznej i narażających mnie na ewentualną utratę zaufania wśród wyborców i miejscu zamieszkania - mówił radny Olesiński.
Krzysztof Roman stwierdził, że jest mu przykro, ale to radny Olesiński powinien zastanowić się nad swoim postępowaniem.
-Jest mi przykro z tego powodu, że pan w ten sposób zareagował, natomiast mam nadzieję, że zarówno sąd, a także to, że nie używam właściwie bardziej dosadnych słów powinno coś do pana przemówić i powinien zweryfikować pan swoją postawę oraz to, co pan mówi i przede wszystkim robi na tej sali jako radny gminny- mówił burmistrz. Do wymiany zdań włączył się także przewodniczący rady gminy. -To co pan mówi panu Olesińskiemu, to arogancja pana przekracza wszelkie normy - stwierdził Andrzej Janczewski.
Burmistrz poprosił natomiast, aby przewodniczący uzasadnił swoje wypowiedzi.
- Coraz częściej pan pływa w tym co pan mówi a nie do końca pan rozumie problematykę swoich słów przynajmniej w tym momencie, kiedy pan je wypowiada - usłyszał w odpowiedzi od burmistrza Romana.
-Jeżeli pan nie zrozumiał wypowiedzi pana Olesińskiego to ja panu przypomnę, że rada to nie banda, a banda to nie rada - odpowiedział przewodniczący Janczewski, a Krzysztof Roman podsumował to krótko:
-Musiałaby się jeszcze ta rada zachowywać, jak nie banda.
https://iturek.net/fakty/tuliszkow-rada-to-nie-banda-a-banda-to-nie-rada#sigProIdc483e7dc42
Podobne wpisy
Komentarze 9
Tyle gorzkich słów, wyzwisk i poniżania co padło ze strony wysokich radnych na Burmistrza to nie sposób zliczyć. Łącznie z Wysokim Przewodniczącym, który w chamski sposób prowadzi sesje, wystarczy obejrzeć kilka nagrań. I tak są łagodnie traktowani. Brawo panie Burmistrzu za wytrwałość i szczere, konkretne stanowisko na sesjach. Ludzie otwierają oczy i widzą co się dzieje.
Ciekawe czy gmine stac na dotacje przeciez trzeba miec wklad wlasny. Trzeba bylo o tym myslec orzy uchwalaniu budżetu. Slowa o bandzie nie powinny pasc jednak mozna bylo zalatwic sprawe inaczej, poprosic onlrzeproszenie czy cos. Niedlugo wszyscy zaczna sie sądzic - krytyka pada z obu stron, moze niedlugo niezadowolony mieszkaniec krytycznie wypowiadajacy sie na temat radnych lub burmistrza tez będzie sądzony?
Burmistrz jest od pozyskiwania środków zewnętrznych. Wystarczy poglądach sesje i jasno widać kto nie chce dla Tuliszkowa rozwoju. Ostatnia sesja proszę bardzo Wielkopolska odnowa wsi bez nas. To jest właśnie blokowanie środków zewnętrznych. Wszyscy z całej 15 zostali wybranie przez nas mieszkańców w wolnych powszechnych wyborach.
Redakcja:
Redaktor: Katarzyna Błaszczyk
Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.