W 37. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w milczący marsz przeszedł ulicami Turku. Mieszkańcy miasta, delegacje i poczty sztandarowe w ten sposób uczciły tę trudną rocznicę.
Od lat turkowianie spotykają się 13 grudnia, aby w blasku pochodni marszem upamiętnić jeden z najtrudniejszych momentów w historii naszego kraju. W ten sposób oddają hołd wszystkim, którzy byli prześladowani, a nawet ginęli w walce o wolność ojczyzny. Uczestnicy marszu przeszli od rynku ulicami Kolską, Kolską Szosą, Armii Krajowej, Broniewskiego, Kardynała Stefana Wyszyńskiego aż do kościoła p.w. św. Barbary. Tam pod tablicą upamiętniającą kapelana Solidarności - księdza Jerzego Popiełuszkę złożono kwiaty i zapalono znicze.
Następnie wszyscy wzięli udział w mszy świętej sprawowanej w intencji ojczyzny. Uroczystość zorganizowana została przez NSZZ„Solidarność” Zarząd Regionu Konin – Oddział w Turku.