Ratownicy z turkowskiego pogotowia pojechali do pacjenta chorego na astmę. Nie wiedzieli, że miał on kontakt z osobami z zagranicy. Nie mieli przy sobie odzieży ochronnej. Ta sytuacja niesie ze sobą przykre konsekwencje - izba przyjęć w SP ZOZ przez najbliższe 12 godzin będzie niedostępna dla pacjentów.
On to jedno a Oni drugie... jadą do pacjenta z problemami z oddychaniem plus gorączką... nie znam sie ale gdy sie dzwoni do dyspozytora karetki to podaje sie objawy ... a wiec zakładam ze mieli informacje o objawach ... a to kwalifikowało się do tego by założyć minimalne środki ostrożności ... nie chce tym wpisem nikogo oskarżać lub kogoś bronić ... ale zmierzam do tego, że skoro ludzie (pacjenci) są nieodpowiedzialni to sami musimy o siebie zadbać... zrobić lepszy wywiad przed wysłaniem karetki ... sam nie wiem. Moze ekipa karetki nie była świadoma a moze założyła blednie, że w Turku nie ma prawa pojawić sie wirus ... nie wiem! Zwyczajnie musimy byc bardziej uważni i odpowiedzialni jednocześnie !! Duzo zdrowia i nie dajmy sie zrazie !!
Najważniejsze są procedury jeśli ich nie będzie przestrzegał SOR to szpital zamkną, bo jak można kierować człowieka z takimi objawami do szpitala który nie jest zakaźnym jeśli pacjent ma objawy. Wszystkie osoby powinny przechodzić przez Namiot i tam wstępnie poddany badaniom i dalszym wywiadom. Czy ci ratownicy znają te procedury tzn. zapoznani i podpisani że zrozumieli aby takich przypadków już nie było. Jaki staż pracy mają ? Jeśli mają wątpliwości wystarczy pomyśleć i zadzwonić do przełożonych a nie ciągnąć na izbę potencjalnego CORONAVIRUSA. A co do SOI dla personelu to były na to pieniądze gdyby nie poszły na TV. Za 2 mld można kupić i sprowadzić obecnie z Chin (cena maseczki już spadał do 15 centów za sztukę) wiele masek i kombinezonów ale na to rządzący nie mieli czasu bo ważna kampania. Myślę, że po epidemii niezależny audyt pokaże wiele nieprawidłowości w funkcjonowaniu systemu Zdrowia. Ale audytorzy nie mogą być zależni od rządzących bo wszystko ukryją.
Zapewnienie Ministra że maseczka ochronna jest niepotrzebna to tylko kierowane jest tym że ich nie posiadamy i aby nie wzbudzić paniki a proszę spojrzeć Chiny wszyscy chodzą w maseczkach i sytuacja się poprawia z dnia na dzień.
Dużo zdrowia i dyscypliny życzę.
Znamy procedury, dlatego został przywieziony do szpitala z zaostrzeniem astmy. Nie nasza wina, że pacjent negował kontakty z ludźmi potencjalnie zarażonymi. Polecam poczytać o chorobach które mogą dawać objawy COVID19, jeżeli wszystkie byśmy wozili na oddział zakaźny to wszystkie szpitale byłby niewydolne. Pozdrawiam!
Panie kierowniku pogotowia niech Pan da przynajmniej tym pracownikom maski .Zycie pokazało ,że nie tylko powracający z zagranicy może być chory ale i przeciętny "KOWALSKI", który nigdy poza Turek nie wyjechał. Nie chodzi oto, żeby każdy ratownik jechał przebrany w kombinezon i gogle , ale taka rzecz jak maska powinna być już standardem. Pan jest teraz odpowiedzialny za personel , niech Pan to sobie uświadomi.
Debil pozostanie debilem, ale teraz widzimy jak nasze państwo jest przygotowane na epidemię. Ratownicy pracują po 16 godzin, nie mają masek, nie mają kombinezonów, brakuje wszystkiego. Tylko nasz niby-prezydent usmiecha się i mówi, że wszystko jest ok. Polityczna obłuda, a obywatel wierzy!
Przestań pluć i opowiadać bzdury.Państwo to nie prezydent nie premier tylko ludzie i ich głupota i beztroska.Nie opowiadaj głupot jak nie wiesz że czegoś brakuje.wszystko jest zabezpieczone trzeba tylko tego używać i stosować,bo zaden prezydent nie zaradzi głupocie ludzkiej.
Gdyby nie Prezydent to byśmy już tu dzisiaj mieli drugie Włochy i ani razu nie słyszałam od prezydenta, ministra zdrowia i czy premiera, że wszystko jest ok, wręcz przeciwnie.
Nie rób tu kandydatowi PiS kampanii wyborczej bo to nie miejsce.Gdyby ten twój prezydent nie podpisał przekazania 2 miliardów złotych na TVP to dziś nie trzeba by robić ogólnopolskich zbiórek na szpitale(również nasz szpital).Już w styczniu było wiadomo ,że zaraza do nas dotrze ale twój prezydent i premier na rozkaz kaczyńskiego woleli toczyć spory o sądy i TVP zamiast gromadzić sprzęt medyczny .Efekty działań PiS są widoczne gołym okiem A to co wyrabia kaczyński bredząc o majowym terminie wyborów to już nawet nie warto komentować.Urnę na głosy postawisz sobie w zamkniętym placu zabaw bo nawet te są już zamykane .
Obawiam się ,że w szczycie zachorowań zabraknie najbardziej nie sprzętu (oszczędzany) tylko personelu medycznego i co wtedy ?
A pomyśleliście o tych wszystkich, którzy dzisiaj ryzykują dla Was życie, o pielęgniarkach, ratownikach i lekarzach , że może przyjść taki czas ,że tych "kombinezonów" nie będzie miał kto założyć bo będą chorzy ???.O jakich oszczędnościach my mówimy , módlmy się ,żeby miał nas kto ratować i żeby do tego momentu szczytowego Oni jeszcze dotrwali.
Nie możemy wymagać od ratowników, żeby ubierali się w kombinezony ochronne (często jednorazowe), gogle i maseczki do każdego wyjazdu. Delikwenta, który naraził ratowników, należałoby obciążyć kosztami. W każdym normalnym kraju by tak było. Ile to problemu żeby takowy przepis w dobie epidemii wprowadzić.
Oby nie było tak, że lekarzy i ratowników zabraknie ich się też jakoś oszczędza ???
Oczywiście zatajenie informacji przez chorego jest błędem.
Co ze sprzętem to go nie ma ??? Podobno byliśmy dobrze zabezpieczeni.
Co do rozwagi to proszę wsiąść do karetki i wytłumaczyć sobie ,że teraz z maski nie skorzystam bo pacjent nie wykazuje objawów koronawirusa a rodzina prawdę powie .Cwanym z odległości zawsze można być to dodaje otuchy ….
Ludzie najważniejsze jest to ,że medycy nie byli odpowiednio ubrani, bez zabezpieczeń. Dzisiaj każdy ich wyjazd jest obarczony ryzykiem ,każdy może być zarażony. Co zrobili ludzie , którzy powinni im ten sprzęt wydać , czy ktoś jest za to odpowiedzialny .Kto decyduje o tym do jakiego wyjazdu otrzymają ochronę a do jakiego nie ? Jest tam jakiś kierownik pogotowia ?
Kombinezon jak i maseczka jest jednorazowego użycia ,więc pomyśl że gdyby ten człowiek nie zatajał informacji o kontakcie z obcokrajowcami z "gorącego " rejonu to ekipa jechałaby przygotowana .Tego sprzętu ( maski ,kombinezony itp ) może zabraknąć wtedy gdy będzie szczyt zachorowań .
Więcej rozwagi człowieku.
Skont macie dowody że ma koronawirus jak jest to nie potwierdzone i ja nie wieże w to co pisali na stronie i Turek i do tego jeżeli pacjent sie dusi jak ma coś powiedzieć !
Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.