Brudzew: Szkoły gotowe na powrót uczniów. Do oświaty znów trzeba będzie dołożyć

Pierwszy dzień września będzie w tym roku wyjątkowy. Uczniowie powrócą w szkolne mury po dłuższej niż zwykle nieobecności. Nauka odbywać się będzie w warunkach reżimu sanitarnego, a przygotowani muszą być nie tylko uczniowie i ich rodzice, ale też samorządy, dla których oświata to ciężki orzech do zgryzienia. W gminie Brudzew wiadomo już, że do edukacji trzeba będzie dołożyć kilkaset tysięcy złotych.

Mimo stosunkowo dobrego przygotowania temat związany z oświatą dla wszystkich samorządów, w tym dla gminy Brudzew, jest trudny - szczególnie jeśli chodzi o kwestie finansów.

- Macie państwo świadomość, że przychodzą trudne czasy, są jakieś oczekiwania, ale musimy skupić się nie na takich działaniach, które pozwolą nam ten trudny czas przetrwać i takich działaniach, gdzie pozyskamy dodatkowe źródło dochodu. Oświata musi kosztować ale czy aż tyle, żeby samorządy dopłacały - mówił wójt Cezary Krasowski dodając, że w tym roku gmina Brudzew będzie musiała dołożyć do oświaty 300 tys. zł. Trzeba pamiętać również o tym, że od 1 stycznia wzrośnie również płaca minimalna, a to oznaczać będzie kolejne obciążenie dla budżetu samorządu.