Już po raz 18. mieszkańcy gminy Władysławów spotkali się w sołectwie Tarnowski Młyn, aby wspólnie bawić się podczas Święta Pieczonego Ziemniaka. Atrakcji dla każdego nie brakowało.
Od blisko dwóch dekad Tarnowski Młyn w gminie Władysławów na jedno popołudnie staje się stolicą ziemniaka w naszym regionie. Zanim jednak uczestnicy tegorocznej edycji przystąpili do świętowania, wspólnie modlono się podczas polowego nabożeństwa. Po mszy długa kolejka ustawiła się do loterii fantowej, która stała się już nieodłącznym elementem tego święta i każdego roku przyciąga tłumy chętnych. Oficjalnego otwarcia imprezy dokonała wójt gminy Władysławów, Elżbieta Klanowska wraz z sołtysem Tarnowskiego Młyna, Patrykiem jabłońskim. Niedzielne świętowanie stało się też okazją do wyróżnienia dwóch mieszkanek gminy Władysławów - Bogumiły Folczyńskiej i Małgorzaty Janeczek odznaką honorową „Zasłużony dla Rolnictwa”, którą wręczył minister Ryszard Bartosik.
O to, aby goście mogli się posilić przysmakami - nie tylko z ziemniaków - zadbały panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich. W menu królowały ziemniaczane kluchy i kluski, ale nie zabrakło również pysznego żurku i ziemniaków pieczonych w ognisku. Na scenie prezentowali się młodzi artyści, a następnie nadeszła pora na konkursy. Dzieci mogły zmierzyć się w rzucaniu ziemniakami do celu. Dla dorosłych przygotowano natomiast cofanie ciągnikiem z przyczepą, rzut snopkiem i obieranie ziemniaków. Gościem specjalnym niedzielnego święta byli natomiast Królowie Żyta.