Uwaga

Nie wybrano kategorii lub kategoria nie zawiera żadnej zawartości

Malanów: Samochód osobowy dachował na drodze miedzy Celestynami, a Porożem

Wypadek na drodze między Celestynami a Porożem

Do wypadku na drodze między Celestynami, a Porożem doszło dzisiaj, tj.15 czerwca około godziny 23.00. Samochód osobowy, którym jechała kobieta dachował.

Kierująca autem marki Citroen z nieznanych dotychczas przyczyn straciła panowanie nad kierownicą i zjechała z drogi. Samochód dachował oraz uderzył w słup energetyczny. Na miejsce udali się strażacy z Malanowa i Turku, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policja.

Na szczęście kobiecie nic się nie stało.

Dokładne przyczyny zdarzenia bada policja.
Dni Tuliszkowa rozpoczęły się na sportowo
Uważajcie na siebie, burze nie odpuszczają!

Podobne wpisy

 

Komentarze 2

Gość - michu w wtorek, 18 czerwca 2019 10:01

Sam, jak przeszkadza ci dzwiek syreny to zakladaj sobie stopery, inni sie jakos nie bulwersuja jak zawyje syrena. a tu wielki] problem dla ciebie ,

Sam, jak przeszkadza ci dzwiek syreny to zakladaj sobie stopery, inni sie jakos nie bulwersuja jak zawyje syrena. a tu wielki] problem dla ciebie ,
Gość - Sam w niedziela, 16 czerwca 2019 10:45

Nie znam przepisów, ale ilość i czas trwania syren do zbiórki i pojazdów ratownictwa przy tym zdarzeniu to jakieś szaleństwo; można było pomyśleć, że zdarzyła się jakaś straszna katastrofa,
Chyba nasze dzielne służby rozkoszują się tymi dźwiękami, bo okazuje się, że nic się nie stało (o czym pewnie poinformowali innych pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia) jest to szczególnie dziwne.
Czy w nocy większość nie mogła jeździć tylko na światłach pojazdów uprzywilejowanych, bo jakoś szczególnie spieszyć się nie musieli a nie straszyć suwerena z każdego przysiółka...

Nie znam przepisów, ale ilość i czas trwania syren do zbiórki i pojazdów ratownictwa przy tym zdarzeniu to jakieś szaleństwo; można było pomyśleć, że zdarzyła się jakaś straszna katastrofa, Chyba nasze dzielne służby rozkoszują się tymi dźwiękami, bo okazuje się, że nic się nie stało (o czym pewnie poinformowali innych pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia) jest to szczególnie dziwne. Czy w nocy większość nie mogła jeździć tylko na światłach pojazdów uprzywilejowanych, bo jakoś szczególnie spieszyć się nie musieli a nie straszyć suwerena z każdego przysiółka...
Gość
piątek, 19 kwietnia 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.