-Prześladuje mnie myśl, że może jej zabraknąć... Zawsze była, troszczyła się o mnie, w każdej chwili mogłam na nią liczyć. A teraz? Teraz nie wiem, czy nadejdzie jutro. Moja mama zachorowała na raka, a lek, który może uratować jej życia nie jest refundowany… - w ten sposób rozpoczyna swój apel Martyna, której mama kilka miesięcy temu usłyszała od lekarzy straszną diagnozę.
0 komentarze