Praca funkcjonariusza policji nie ogranicza się tylko do wyznaczonych godzin. Udowodnił to mł. asp. Dominik Mąka, który będąc na urlopie zatrzymał i udaremnił dalszą jazdę pijanemu kierowcy. 66-latek na dłuż pożegna się z prawem jazdy. Grozi mu też grzywna, a nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.