Wolność, równość, demokracja - tego domagali się uczestnicy marszu, który był wyrazem sprzeciwu wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego, zaostrzającego przepisy antyaborcyjne w Polsce. Protest swój finał znalazł na ul. Mickiewicza, przed biurem posła Ryszarda Bartosika.