Kiedyś tuning kojarzył nam się z utrudniającym przejazd przez próg zwalniający obniżonym zawieszeniem czy tak głośno ryczącym wydechem, że aż uszy bolały. Niekoniecznie skuteczne sposoby zwrócenia na siebie uwagi na ulicy kiedyś zupełnie różnią się od tych, jakie są stosowane teraz.
0 komentarze