Rozemocjonowani swoją aktywnością w mediach społecznościowych turkowscy radni tak pogrążyli się w dyskusji na tematy związane z internetowym hejtem, że ich wzajemne żale, pretensje i uwagi pochłonęły bez mała godzinę podczas obrad sesyjnych. W ten sposób Rada Miejska w Turku stała się swoistym fenomenem w całym powiecie. Tylko w tym samorządzie prywatne tematy wyrastają do rani wymagających powszechnej dyskusji, a wbrew temu co mówią włodarze, jak się okazuje zmartwienia mieszkańców spychane są na dalszy plan.