Ratownicy z turkowskiego pogotowia pojechali do pacjenta chorego na astmę. Nie wiedzieli, że miał on kontakt z osobami z zagranicy. Nie mieli przy sobie odzieży ochronnej. Ta sytuacja niesie ze sobą przykre konsekwencje - izba przyjęć w SP ZOZ przez najbliższe 12 godzin będzie niedostępna dla pacjentów.
Nie jechali do zawału czy wypadku. Jechali do człowieka z kaszlem i dusznościami. Ciekawe czy sprawdzili czy ma gorączke.
Przecież pisałam w komentarzu do artykułu po ustawieniu namiotu że to kompletna zciema i działanie na pokaz. I co stoi pod szpitalem i po co. Szlak trafia jak wszystko podporządkowane jest działaniom pod publikę na pokaz. Jest źle a będzie coraz gorzej. Trzeba spokojnych przemyślanych działań. Pełnego zabezpieczenia służb medycznych i wyczulenia na podobne przypadki. Obawiam się że nawet proces odkażania karetki nie ma jak przeprowadzić profesjonalnie. Brak ludzi z doświadczeniem w zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi widać aż nadto. Kałużny łyka każdy pomysł tego działacza związkowego a teraz komendanta straży, nowej szefowe sanepidu i nowego dyrektora szpitala. Są to wszystko ludzie dobrej zmiany bez odpowiedniej wiedzy doświadczenia, kompletnie zależni politycznie od PIS. Tak się kończą czystki po każdych wyborach.
Skoro panuje teraz wirus i każdy ma być w tym czasie ostrożny, to ten pacjent czy mialby kontakt z kimś z zagranicy czy nie ,to medycy powinni zachowac ostroznosc i zabezpieczyc sie w odziez ochronna bo chodzimy do sklepow i nie wiemy czy nie mamy do czynienia z kimś z zagranicy
Może od Pana Posła, wszak za swoim ugrupowaniem mówi, że wszystko jest pod kontrolą i niczego nie brakuje.
Poleganie w obecnej sytuacji na jakimś wywiadzie, gdzie zdiagnozowane przypadki są wszędzie, wirus wylega się kilka dni i w tym czasie zaraża, albo choroba polega bezobjawowo to jakiś absurd.
Powiedzmy sobie jasno - dla kogo są testy i jakie są możliwości laboratoriów, jakie jest wyposażenie szpitali - to wszystko jedna dykta i ściema w tv. Naprawdę ogromnie współczuję tym służbom.
Wszystkie służby a zwłaszcza medyczne powinny być wyczulone na takie sytuacje i nie dopuscic do ryzyka zakażenia ludzi w szpitalu. Masakra
Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.