Turkowianin trafił na oddział zakaźny z objawami COVID-19. Nie powiedział ratownikom, że miał kontakt z osobami z zagranicy

Namiot ten stoi tam tylko dla ozdoby, bo to aby pokazać, że władze powiatu i pani inspektor z sanepidu niby panują nad sytuacją.

Objawy wskazywały na objawy astmy oskrzelowej choćby światy końcowowydechowe.

Nie sądzi Pan, że w pierwszej kolejności na 100% należy wykluczyć koronowirusa? Jeżeli objawy chociaż w małym stopniu są podobne i mogą być przyczyną koronowirusa należy je zbadać i upewnić się, że to świsty przez astme. Nawet drobne podejrzenie daje Panu prawo do wyizolowania tego pacjenta głównie dla dobra pozostałych ludzi a nie zawożenie go do szpitala na Izbe przyjęć z narażeniem lekarzy, pielegniarki i pacjentów.

Pytaliśmy 3 razy rodziny i jego też także wszyscy są mądrzy jak patrzą z domu i jeszcze zza ekranu komputera

Zbierając wywiad od rodziny i od pacjenta którzy negują kontakt z ludźmi za granicy i kogokolwiek z możliwością wystąpienia koronawirusa, zakładamy objawy astmy skoro pacjent się na nią leczy. Ale u nas w Polsce wszyscy ludzie kończyli medycynę i pierwsi do osadzenia innych.

Wystarczy dobry wywiad z pacjentem a nie do każdego ubierać kombinezony i maseczki wywiad i jeszcze raz wywiad 🙄🙄

I co to teraz winny pacjent ?sory dla mnie winny ten co prowadził wywiad w dobie PANDEMI koronowirusa powinien zapytać czy miał styczność z kimś z zagranicy i powtórzyć pytanie cholera jasna to takie proste ludzie ogarnijcie się bo będziemy mieć tu drugą Italia i ciężarówkami wywozic zwłoki

Wiele schorzeń jest w stanie dać objawy koronawirusa, a jakbyśmy zakładali do każdego maseczki i kombinezony to by się bardzo szybko skończył ten sprzęt który jest deficytowy