Wybory prezydenckie 2020. Czy powinniśmy głosować 10 maja?

flagi2

Rozpoczynamy kolejny tydzień walki z epidemią koronawirusa. W kraju odnotowano już niemal 2 tys. zachorowań, w tym jeden przypadek w powiecie tureckim. Z każdym dniem liczba zarażonych osób rośnie. Sytuacja nie ulega poprawie, a już za 40 dni w całym kraju mają być przeprowadzone wybory prezydenckie. Czy w obliczu pandemii powinny się odbyć?

Gdy 5 lutego Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła wybory prezydenckie na 10 maja mówiło się już o epidemii koronawirusa. Jednakże nikt wówczas nie przypuszczał, że dojdzie do ogłoszenia stanu epidemii na terenie całej Polski. Rząd podjął środki ostrożności wprowadzając m.in. zakaz organizowania imprez, zakaz zgromadzeń czy też zakaz przemieszczania za wyjątkiem sytuacji niezbędnych.

Mimo tych wielu restrykcji, które wydają się być w pełni zrozumiałe w obliczu walki z koronawirsuem, nie zdecydowano się dotąd na odwołanie najważniejszego wydarzenia politycznego 2020 roku, jakim niewątpliwie są wybory prezydenckie. 10 maja miliony Polaków wciąż mają iść do urn. Niektórzy komentatorzy alarmują, że nie powinny się one odbyć. Wskazuje się kilka głównych powodów.

Najważniejszym z nim jest troska o zdrowie i życie wyborców. Skoro obecnie dla bezpieczeństwa nie można spotykać się w więcej niż 2 osoby, to czy w maju bezpiecznie będzie przeprowadzenie głosowania w lokalach wyborczych, gdzie przecież często gromadzą się tłumy ludzi. Zagrożenie zarażeniem będzie także dla członków komisji wyborczych. Doświadczenia z Francji, gdzie niedawno odbyły się wybory lokalne pokazują, że jest to bardzo niebezpieczne. W kraju nad Loarą odnotowano gwałtowny wzrost zachorowań wśród osób zaangażowanych w procedurę głosowania oraz wolontariuszy w sztabach wyborczych.

Należy zwrócić uwagę, że istotą każdych wyborów jest kampania wyborcza je poprzedzająca. Obecnie jej prowadzenie jest skrajnie utrudnione. Praktycznie tylko jeden kandydat – urzędujący Prezydent – może ją prowadzić. Pozostali zostali zepchnięci na margines, z możliwością zabiegania o głosy jedynie w Internecie. Zresztą, gdy dyskurs publiczny zorientowany jest z wiadomych względów jedynie na koronawirusa, nie da się prowadzić merytorycznej kampanii, w której kandydaci przedstawią swoje pomysły na 5-letnią kadencję. Nadto niektórzy z nich, jak Małgorzata Kidawa-Błońska, wprost poinformowali, że zawieszają swoją kampanię.

Wybory z definicji mają być powszechne, a więc możliwość udziału w nich powinny mieć wszystkie osoby po ukończeniu 18 roku życia bez żadnych ograniczeń. Stan epidemii niewątpliwie wpłynie na decyzję o udaniu się obywateli do urn, co z kolei przełoży się na bardzo niską frekwencje. Organizowanie wyborów w takich warunkach może być naruszeniem zasady demokratycznego państwa prawnego. Wprawdzie parlament podjął starania, żeby rozszerzyć możliwość glosowania korespondencyjnego, ale proponowane zmiany i sposób ich przeprowadzenia budzą poważne konstytucyjne wątpliwości.

Na dzień dzisiejszy władze państwowe uspokajają, że termin wyborów nie jest zagrożony. Niemniej jednak w zderzeniu dwóch wartości, tj. demokracji i zdrowia całego społeczeństwa, pierwsza z nich musi bezwzględnie ustąpić. Każdy ma prawo do swojego bezpieczeństwa, ale ma też prawo do decydowania o życiu politycznym kraju, którego jest obywatelem. Najpełniej może to zrobić uczestnicząc w wyborach, których przeprowadzenie 10 maja jest co najmniej dyskusyjne..
Kolejne dofinansowanie dla Miejskiego Domu Kultury
Maseczki dla seniorów

Podobne wpisy

 

Komentarze 10

Gość - Analityk w piątek, 03 kwietnia 2020 10:13

Jak na wojnie... Albo ryzykujesz życie i idziesz głosować przeciwko Dudzie, albo się poddajesz wypranym mózgom z PiSu które pójdą głosować za nic mając sobie ten kraj i ich obywateli. Gdy wybory dojdą do skutku będę głosował przeciw Dudzie, na Kosiniaka, bo tylko on ma szansę wygrać z Dudą w drugiej turze, nie dlatego że go popieram bo moje upodobania polityczne są zupełnie inne, na razie potrzeba zmiany, na poważniejsze przemiany przyjdzie czas za kilka lat.

Jak na wojnie... Albo ryzykujesz życie i idziesz głosować przeciwko Dudzie, albo się poddajesz wypranym mózgom z PiSu które pójdą głosować za nic mając sobie ten kraj i ich obywateli. Gdy wybory dojdą do skutku będę głosował przeciw Dudzie, na Kosiniaka, bo tylko on ma szansę wygrać z Dudą w drugiej turze, nie dlatego że go popieram bo moje upodobania polityczne są zupełnie inne, na razie potrzeba zmiany, na poważniejsze przemiany przyjdzie czas za kilka lat.
Gość - JERZY w wtorek, 31 marca 2020 17:54

PISOWSKA ,,ELITO,,W KWESTII WYBORÓW 10.05.2020 R.
ART.165 KK , CZYLI SPROWADZENIA NIEBEZPIECZEŃSTWA DLA ŻYCIA
LUB ZDROWIA WIELU OSÓB KARA DO 12 LAT WIĘZIENIA.!
I TYLKO TYLE W TEMACIE !

PISOWSKA ,,ELITO,,W KWESTII WYBORÓW 10.05.2020 R. ART.165 KK , CZYLI SPROWADZENIA NIEBEZPIECZEŃSTWA DLA ŻYCIA LUB ZDROWIA WIELU OSÓB KARA DO 12 LAT WIĘZIENIA.! I TYLKO TYLE W TEMACIE !
Gość - Bo w wtorek, 31 marca 2020 13:27

Co z maturzystami kto będzie przeprowadzał egzaminy maturalne w szkołach skoro 10-go maja nie mogą odbyć się wybory prezydenckie ? Po co te komentarze skoro nie myśli się o dzieciach ?

Co z maturzystami kto będzie przeprowadzał egzaminy maturalne w szkołach skoro 10-go maja nie mogą odbyć się wybory prezydenckie ? Po co te komentarze skoro nie myśli się o dzieciach ?
Gość - realista w wtorek, 31 marca 2020 20:20

Najważniejsze życie i zdrowie. Odkładamy matury i wybory do przyszłego roku, a może na dalsze lata, o ile sytuacja znowu się nie powtórzy.

Najważniejsze życie i zdrowie. Odkładamy matury i wybory do przyszłego roku, a może na dalsze lata, o ile sytuacja znowu się nie powtórzy.
Gość - Paweł w wtorek, 31 marca 2020 13:41

Artykuł dotyczy wyborów a nie matur stąd te komentarze.

Artykuł dotyczy wyborów a nie matur stąd te komentarze.
Gość - Kama w wtorek, 31 marca 2020 20:41

nie zrozumiałeś kochaniutki sensu

nie zrozumiałeś kochaniutki sensu
Gość - Paweł w środa, 01 kwietnia 2020 00:01

Oświeć Mnie .

Oświeć Mnie .
Gość - środkowy palec w wtorek, 31 marca 2020 12:42

Wybieram zdrowie a nie dudę .10 Maja zostaję w domu i nie idę głosować . Głosujący PiSowcy sami się wyeliminują ze społeczeństwa po wyborach. A na to liczy chyba ich przywódca wiadomo kto.

Wybieram zdrowie a nie dudę .10 Maja zostaję w domu i nie idę głosować . Głosujący PiSowcy sami się wyeliminują ze społeczeństwa po wyborach. A na to liczy chyba ich przywódca wiadomo kto.
Gość - Upierdliwy w wtorek, 31 marca 2020 11:01

Zapytajmy Naszego Posła co o tym myśli....

Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki - Terlecki, Czarnecki, aż dziwota że Suskiemu dali inaczej...

Zapytajmy Naszego Posła co o tym myśli.... Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki - Terlecki, Czarnecki, aż dziwota że Suskiemu dali inaczej... :D
Gość - obywatel w wtorek, 31 marca 2020 10:23

Każdy zdrowomyslący obywatel widzi, że nasz Rząd jest nieprzygotowany na wirusa, a to, co robi to chwytanie się róznych sposobów przeciwdziałania z dnia na dzień. Wybory teraz pomogą wygrać człowiekowi, który do tej pory pełnił urząd Prezydenta. Lansuje się w mediach i próbuje się kreować na specjalistę od wszystkiego. Część społeczeństwa to kupi. Ale pozostali w tej sytuacji nie pójdą do wyborów - stąd wygrana PiSu. Za kilka miesięcy okaże się, że gospodarka leży - bo nie ma żadnych odłożonych pieniędzy. Wszystko zostało rozdane. W Norwegii każdy nowonarodzony obywatel ma w przeliczeniu na zł 1 mln odłożonych pieniędzy. W Polsce każdy nowonarodzony ma 300 tyś. długu. Potrzebne będzie kolejne zadłużenie. Nasze wnuki nie wyjdą z takiego obciążenia! czeka nas Argentyna! To jest przyszłość, do której doprowadzi nas jedynie słuszna Partia! Zacznie to wychodzić za kilka miesiecy.

Każdy zdrowomyslący obywatel widzi, że nasz Rząd jest nieprzygotowany na wirusa, a to, co robi to chwytanie się róznych sposobów przeciwdziałania z dnia na dzień. Wybory teraz pomogą wygrać człowiekowi, który do tej pory pełnił urząd Prezydenta. Lansuje się w mediach i próbuje się kreować na specjalistę od wszystkiego. Część społeczeństwa to kupi. Ale pozostali w tej sytuacji nie pójdą do wyborów - stąd wygrana PiSu. Za kilka miesięcy okaże się, że gospodarka leży - bo nie ma żadnych odłożonych pieniędzy. Wszystko zostało rozdane. W Norwegii każdy nowonarodzony obywatel ma w przeliczeniu na zł 1 mln odłożonych pieniędzy. W Polsce każdy nowonarodzony ma 300 tyś. długu. Potrzebne będzie kolejne zadłużenie. Nasze wnuki nie wyjdą z takiego obciążenia! czeka nas Argentyna! To jest przyszłość, do której doprowadzi nas jedynie słuszna Partia! Zacznie to wychodzić za kilka miesiecy.
Gość
wtorek, 26 września 2023

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.