"Sukces" Burmistrza za wszelką cenę. Cała prawda o DeVeris

List
Inwestycja o nazwie DeVeris to inwestycja pilotowana przez Burmistrza Romualda Antosika i to Burmistrz ponosi całkowitą odpowiedzialność za wszystkie konsekwencje powstania zakładu włącznie z dokuczliwym dla mieszkańców odorem. O tego inwestora zabiegał, starał się, a w końcu podpisał z nim umowę Burmistrz Antosik, który odpowiada za pozyskanych lub nie pozyskanych do strefy po 2014 roku inwestorów. Po niewątpliwym sukcesie Burmistrza Czapli jakim było ściągnięcie do strefy firmy Messer, nowy burmistrz za wszelką cenę chciał się wykazać pozyskaniem inwestora. Tym inwestorem był DeVeris. Był to pierwszy pozyskany przez niego do miasta inwestor nie licząc ciepłowni na pył węglowy. A może Burmistrz Antosik już zapomniał z kim podpisywał umowę?
 
Fakty w sprawie inwestycji DeVeris przedstawia Starosta w odpowiedzi na ostatnie nieprawdziwe doniesienia Burmistrza:
Nawiązując do wystąpienia Burmistrza Miasta Turku z dnia 15 maja 2023 r. dot. działalności spółki DEVERIS POLSKA podkreślam, iż problemem funkcjonowania zakładu produkcyjnego w Turku zlokalizowanego przy ul. Inwestycyjnej 2 należącego do DEVERIS POLSKA sp. z o.o. z siedzibą przy ul. Nowogrodzkiej 50/515, 00-695 Warszawa, jest jego lokalizacja w pobliżu zabudowy mieszkaniowej. Gdyby uwzględniono możliwość wykonania raportu oddziaływania na środowisko oraz przeprowadzono konsultacje społeczne na etapie wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia być może okazałoby się, że zakład nie powinien powstać w tej lokalizacji.

Wskazuję również, że Burmistrz Miasta Turku wydając decyzję GIM.6220.8.2017 z dnia 17 maja 2017 r. o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia nie uwzględnił sugestii strony oraz mieszkanki terenów położonych w pobliżu zakładu, które wskazywały na możliwość uciążliwego charakteru zakładu. Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach powinna określać warunki jakie inwestor powinien spełnić w trakcie powstawania inwestycji a w szczególności w czasie jej eksploatacji. To do organu wydającego taką decyzję, czyli do pana Panie Burmistrzu Turku, należy obowiązek nałożenia w niej na inwestora takich warunków i rozwiązań technicznych, które zminimalizują lub ograniczą negatywny wpływ inwestycji na środowisko. Burmistrz wydając przedmiotową decyzję ograniczył się tylko do wydania 4 warunków, które musiał spełnić inwestor, w tym jeden z warunków był już narzucony przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu. To naprawdę nie lada wyczyn organu, który wydał przedmiotową decyzję. Przy wydawaniu decyzji nie wzięto w ogóle pod uwagę kwestii odorowych, nie określono jakie rozwiązania techniczne ma zastosować inwestor aby ograniczyć czy wyeliminować ich emisję do środowiska, pomimo iż są to rozwiązania od dawna stosowane w tego typu instalacjach. Mówienie dzisiaj o zamykaniu zakładu nie mając do tego żadnej podstawy prawnej, Panu jako gospodarzowi miasta to wręcz nie przystoi, zwłaszcza gdy przedsiębiorca spełnił warunki wydanej przez Pana decyzji, która stała się podstawą do wydania pozwolenia na budowę.

Należy nadmienić jeszcze, że Mieszkanka Turku, będąca stroną w tym postępowaniu 
(z oczywistych powodów nie zostaną wskazane tu dane personalne) wystąpiła z prośbą o przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko i o niewydanie pozytywnej opinii na realizację przedsięwzięcia. Swoją prośbę uzasadniła tym, że „produkcja plazmy i hemoglobiny z krwi drobiowej należy do działań, które znacząco i negatywnie oddziałują na środowisko naturalne”. Jednocześnie strona postępowania nie wyraziła zgody na zanieczyszczenie gruntu będącego jej własnością i otaczającego środowiska naturalnego np. powietrza, zanieczyszczenia związanymi z ww. procesem produkcyjnym, gromadzeniem i przechowywaniem krwi drobiowej oraz składowaniem pozostałości produkcyjnych. Strona postępowania oświadczyła, że teren, gdzie jest planowana inwestycja jest zamieszkały i znajduje się w pobliżu dużego osiedla mieszkaniowego. Z podobnym pismem wystąpiła również inna Mieszkanka Turku, której uwagi i wnioski, z uwagi na to, że nie jest stroną w postępowaniu nie zostały w ogóle wzięte przez Burmistrza Turku pod uwagę przy wydawaniu ww. decyzji.
Ponownie informuję, że Staroście Tureckiemu znane są przepisy prawne, które mogą zobowiązać prowadzącego instalację do opracowania przeglądu ekologicznego, jak również do zaprzestania negatywnego oddziaływania na środowisko w razie pojawienia się takich okoliczności, a inne sugestie w tym zakresie są nieuprawnione. W przypadku stwierdzenia przez uprawnione organy przesłanek wskazujących na możliwość negatywnego oddziaływania instalacji na środowisko zostanie wszczęte odpowiednie postępowanie administracyjne.

Ponadto przypominam, że w odniesieniu do uciążliwości zapachowych brak jest uregulowań prawnych określających wartości odniesienia substancji zapachowych w powietrzu i metody oceny zapachowej jakości powietrza. Brak podstaw prawnych uniemożliwia prowadzenie skutecznych działań wobec podmiotów, których działalność powoduje uciążliwości zapachowe.

Jednocześnie informuję, że zgodnie z art. 322 i art. 323 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2022 r. poz. 2556 z późn. zm.) do odpowiedzialności za szkody spowodowane oddziaływaniem na środowisko stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego. Każdy, komu przez bezprawne oddziaływanie na środowisko bezpośrednio zagraża szkoda lub została mu wyrządzona szkoda może żądać od podmiotu odpowiedzialnego za to zagrożenie lub naruszenie przywrócenia stanu zgodnego z prawem i podjęcia środków zapobiegawczych, w szczególności przez zamontowanie instalacji lub urządzeń zabezpieczających przed zagrożeniem lub naruszeniem, w razie gdy jest to nie możliwe lub nadmiernie utrudnione, może on żądać zaprzestania działalności powodującej to zagrożenie lub naruszenie. Znaczy to, że jeżeli strona skarżąca stwierdzi, że poprzez bezprawne oddziaływanie na środowisko bezpośrednio zagraża jej szkoda lub ta szkoda została jej wyrządzona to może wystąpić do sądu powszechnego i na drodze cywilnoprawnej dochodzić swoich roszczeń.

W tym kontekście nie jest wykluczone, że podmioty i osoby, których prawa zostały naruszone przez brak właściwej decyzji środowiskowej wydanej przez właściwy organ mogłyby żądać stosownych odszkodowań od Burmistrza Tuku jako organu właściwego w sprawach tych decyzji w wyniku braku właściwego zabezpieczenia przez burmistrza ich praw.

Panie Antosik, proszę w końcu przestać manipulować faktami, proszę przestać kłamać. Do swojej brudnej gry politycznej , służącej tylko pańskim politycznym celom, wciąga pan mieszkańców Turku, co już samo w sobie jest bezczelnym postępowaniem, nie wspominając już o jakże dalekim od prawdy celowym manipulowaniem przez pana przekazem publicznym.
Starosta Turecki
Dariusz Kałużny
Malanów: Gminny Dzień Strażaka i dostojny jubileus...
Zapraszamy na Wielkopolską Biesiadę, czyli Majówkę...

Podobne wpisy

 

Komentarze 1

Gość - Mieszkanka w sobota, 20 maja 2023 21:51

Taka jest śmierdząca prawda o Deverisie.Czy sprawca zostanie ukarany ,?

Taka jest śmierdząca prawda o Deverisie.Czy sprawca zostanie ukarany ,?
Gość
czwartek, 28 marca 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.