Biegli psychiatrzy stwierdzili, że oskarżony o zabójstwo młodszego brata Maciej J. powinien trafić na badanie psychiatryczne połączone ze szpitalną obserwacja.
Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie Aleksandra Marańda, po przeprowadzeniu badań biegli psychiatrzy orzekli, że nie są w stanie postawić aktualnie jednoznacznej diagnozy ani ocenić stanu psychicznego podejrzanego w czasie popełnienia zarzucanego mu czynu.
Wnieśli tym samym o poddanie go szpitalnej obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Aktualnie trwa ustalanie oddziału, w którym taka obserwacja mogłaby zostać przeprowadzona. Po jego ustaleniu zostanie skierowany do sądu wniosek o orzeczenie badania podejrzanego połączonego ze szpitalną obserwacją.
Przypomnijmy, że Maciej J. zabił swojego 10-letniego brata Adasia 31 grudnia ubiegłego roku. Zadał mu wiele ran kłutych nożem w klatkę piersiową. Badaniom pod kątem zażytych środków odurzających, w szczególności narkotyków i dopalaczy, przebadano krew zarówno domniemanego sprawcy zdarzenia, jak i ofiary 10-letniego Adasia. Wszystkie próbki dały wynik negatywny.