Władysławów: Kolejny pożar balotów słomy. Czy stoi za tym podpalacz?

Pożar balotów słomy

Minionej nocy na terenie gminy Władysławów strażacy po raz kolejny musieli interweniować przy pożarze balotów słomy. Jest to już drugie tego typu zdarzenie, z którym w krótkim czasie musieli się zmierzyć druhowie z okolicznych jednostek. Nieoficjalnie mówi się, że może być to sprawka podpalacza.

Kilkanaście minut po północy, w środę 3 marca, służby zostały zaalarmowane, że na terenie gminy Władysławów pali się kolejna sterta balotów słomy. Do zdarzenia tym razem doszło w miejscowości Piorunów. Na miejsce pożaru natychmiast zostały zadysponowane zastępy jednostek ochrony przeciwpożarowej.

Po dotarciu pierwszych wozów strażackich do palącej się słomy okazało się, że siły i środki są niewystarczające. Ostatecznie w działaniach brali udział strażacy z Turku, Władysławowa, Kun i Chylina. Ich zadaniem było ugaszenie objętych ogniem około 30 balotów oraz oświetlenie i zabezpieczenie miejsca zdarzenia.

I pewnie na tym akcja ta by się zakończyła i wszyscy by o niej zapomnieli, gdyby nie fakt, że kilka dni temu na terenie gminy Władysławów doszło do identycznego zdarzenia, o czym pisaliśmy TUTAJ Wówczas do pożaru sterty słomy doszło w nocy w miejscowości Chylin. Być może jest to przypadek, ale nieoficjalnie mówi się, że w gminie może grasować podpalacz.

Okoliczności sprawy wyjaśnia Policja.

fot. OSP Chylin


Wiosenna pielęgnacja zieleni przyulicznej
Wody Polskie i Powiat Turecki przystępują do popra...

Podobne wpisy

 

Komentarze 2

Gość - kama w czwartek, 04 marca 2021 00:51

To nie pierwsza taka sytuacja. Przed laty też płonęły stogi, nie jeden ale prawie wszystkie jakie były ustawione na polach po byłym PGR.

To nie pierwsza taka sytuacja. Przed laty też płonęły stogi, nie jeden ale prawie wszystkie jakie były ustawione na polach po byłym PGR.
Gość - Mieszkanka gminy w środa, 03 marca 2021 22:10

To nie jest przypadek drodzy państwo. Te stogi w linii prostej znajdnowaly się kilometr od siebie. Jest to teren tzw. chylinskich łąk. Nic nie widać, nic nie slychac, można spokojnie umknąć. Strach niesamowity, bo w pobliżu tych stogów znajdują się lasy.

To nie jest przypadek drodzy państwo. Te stogi w linii prostej znajdnowaly się kilometr od siebie. Jest to teren tzw. chylinskich łąk. Nic nie widać, nic nie slychac, można spokojnie umknąć. Strach niesamowity, bo w pobliżu tych stogów znajdują się lasy.
Gość
piątek, 29 marca 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.