25 kwietnia w Turku odbyło się otwarcie ofert w postępowaniu przetargowym na budowę nowoczesnego centrum sportowego na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Armii Krajowej. Inwestycja, która ma być zrealizowana w trybie „zaprojektuj i wybuduj”, wzbudziła zainteresowanie aż pięciu wykonawców z różnych regionów Polski. Mimo to, pojawił się istotny problem – wszystkie złożone oferty znacznie przewyższają kwotę, jaką zamawiający, czyli Gmina Miejska Turek, zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zadania.
Miasto zaplanowało przeznaczyć na realizację projektu kwotę 5 985 000 zł brutto. Tymczasem najniższa z ofert złożonych w przetargu opiewa na 11 109 360 zł, czyli niemal dwukrotność założonego budżetu. Najdroższa propozycja sięga aż 19 979 037,45 zł – to ponad trzykrotnie więcej niż pierwotnie zakładano.
W przetargu udział wzięły następujące firmy:
1.EKO-BUD Piotr Haraszkiewicz z Sieradza – 11 109 360,00 zł
2.LEPIKO Sp. z o.o. ze Skórzewa pod Poznaniem – 11 562 000,00 zł
3.MISZ-BUD Sp. z o.o. z Ruszkowa Pierwszego – 12 950 000,00 zł
4.Przedsiębiorstwo KJS – Krzysztof Szurgot z Koła – 11 488 200,00 zł
5.REVBUD S.A. z Torunia – 19 979 037,45 zł
Wszystkie oferty przekraczają budżet zamawiającego, co stawia przyszłość projektu pod znakiem zapytania.
Zgodnie z art. 222 ust. 4 ustawy Prawo zamówień publicznych, zamawiający zobowiązany jest do podania kwoty, jaką planuje przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, jeszcze przed otwarciem ofert. Teraz, po zapoznaniu się z przedstawionymi propozycjami, miasto ma kilka możliwości. Może:
–unieważnić postępowanie, jeśli nie uda się zwiększyć budżetu,
–podjąć próbę negocjacji, jeśli procedura na to pozwala,
–szukać dodatkowego dofinansowania, np. ze środków zewnętrznych lub funduszy unijnych,
–ograniczyć zakres inwestycji i ogłosić nowy przetarg.
Wszystko zależy od decyzji władz miasta i tego, jak ważny jest projekt budowy centrum sportowego dla rozwoju lokalnej infrastruktury i społeczności.
Budowa nowego centrum sportowego to inwestycja, na którą mieszkańcy Turku czekają od dawna. Nowoczesna infrastruktura sportowa to nie tylko szansa na rozwój lokalnego sportu, ale również ważny element aktywizacji społecznej i poprawy jakości życia. Inicjatywa spotkała się z pozytywnym odbiorem, jednak skala finansowa przedsięwzięcia pokazuje, że marzenia o nowym obiekcie mogą okazać się trudniejsze do zrealizowania, niż początkowo zakładano.
Otwarcie ofert pokazało jednoznacznie, że obecne realia rynkowe, rosnące koszty materiałów budowlanych oraz usług wykonawczych mają ogromny wpływ na planowanie inwestycji publicznych. Przed władzami Turku trudna decyzja – czy uda się znaleźć sposób, by mimo ograniczonego budżetu zrealizować ambitny projekt budowy centrum sportowego, czy też mieszkańcy będą musieli jeszcze poczekać na nowoczesny obiekt na miarę XXI wieku?
1 komentarzy
Turek dzięki Antosikowi się wyludnia .Młodzi wyjeżdżają za pracą.Niech lepiej DPS-y buduje dla emerytów z Turku i okolic.Taki mamy Turek -miasto z potencjałem 😉