Magdalena Mikołajczyk, właścicielka gabinetu medycyny estetycznej i kosmetologii Beauty Room w Turku, znalazła się w prestiżowym gronie ekspertek wyróżnionych przez redakcję tygodnika „Wprost”. To docenienie nie tylko jakości pracy, ale i wyznawanych wartości: konsekwencji, uważności i zaangażowania w budowanie prawdziwej relacji z klientem.
– Nagroda którą zdobyłam wspólnie z doktorem Szczytem, czyli TOP 10 gabinetów w Polsce spowodowała, że pojawiło się dużo różnych wyjątkowo poważnych ofert. Między innymi propozycja z „Wprost”. Zostałam także nominowana do międzynarodowej statuetki International Awards w kategorii zabiegi anty age, a gala odbędzie się w październiku w Rzymie. Dodatkowo jest wiele innych przedsięwzięć o których na chwilę obecną nie mogę jeszcze mówić. Było również wiele których nie byłam w stanie przyjąć ze względu na codzienną pracę gabinetową. Muszę ją pogodzić z obowiązkami domowymi – komentuje swój sukces turkowianka.
Propozycja z redakcji „Wprost” pojawiła się już na początku roku, jednak Magdalena Mikołajczyk, lojalna wobec klientek i zobowiązań zawodowych, nie przyjęła jej od razu. Redakcja postanowiła więc zaczekać – co samo w sobie było wyrazem uznania.
– „Wprost” pojawił się w lutym. Musiałam odmówić, jednak poinformowano mnie, że poczekają, bo zależy im na mnie i odezwali się ponownie. Jak poinformowali mało jest gabinetów pracujących jakościowo. Wielokrotnie stawia się na tak zwany przemiał a nie zastanawianie się nad klientką i informowaniu jej. Na gali osób z branży beaty były dwie. Zostałam bardzo wyróżniona. Dostałam gratulację od wielu uznanych osobowości- informuje Pani Magdalena.
Wyróżnienie przez jedno z najbardziej opiniotwórczych polskich mediów czy oferta współpracy z Fundacją Rozwoju Kardiochirurgii im.prof. Zbigniewa Religii to kolejne dowody na to, że jakość i podejście do pacjenta nie muszą mieć warszawskiego adresu. Wręcz przeciwnie – mogą rodzić się w miejscach mniej oczywistych, ale pełnych pasji.
To właśnie tutaj – w Turku rozwijają się najnowsze technologie, testowane i wdrażane przez właścicielkę z ogromną starannością.
– Trafiają do mnie osoby, które nie chcą iść na łatwiznę typu botoks, kwas. Ludzie słuchają tego co mówię i o czym opowiadam- chcą czegoś innego. W gabinecie pojawiła się nowa technologia. Przed tym jednak przetestowałam ponad 50 sprzętów! Zawsze chcę jednak, by zakup sprzętu był przemyślaną decyzją, by zabiegi się nie powielały a skóra pracowała dalej. Sprzęt ma być dobry i dawać efekty od powierzchniowego naskórka do skóry właściwej – zaznacza właścicielka salonu.
Tym, co od początku wyróżniało pracę Magdaleny Mikołajczyk, była świadoma decyzja, by nie iść na skróty i nie wpisywać się w schemat szybkich rezultatów za wszelką cenę. To podejście przyniosło lojalność klientek, ale także zwróciło uwagę środowisk branżowych. Dla samej właścicielki nie mniej ważne niż nagrody i zaproszenia są reakcje osób, które jej kibicują – pacjentek, klientek i po prostu lokalnej społeczności.
– Moje wystąpienia, nagrody klientki bardzo przeżywają! Piszą, są ze mną, nastawiają budziki żeby zobaczyć, obejrzeć. To bardzo budujące i miłe – mówi Pani Magdalena.
Choć dziś właścicielka turkowskiego salonu może wybierać spośród wielu prestiżowych zaproszeń, pozostała wierna zasadzie, że sukces buduje się spokojnie, z pokorą i w zgodzie ze sobą.
– Teraz niesamowicie fajne jest to, że ja mogę sobie wybierać! Ludzie sami dzwonią i składają propozycję. Najpierw marzyłam o tym, żeby ktoś mnie dostrzegł! Były mistrzostwa i ciężka praca, konkursy. A teraz mogę wybierać z kim pójdę, gdzie pójdę i kiedy! – podkreśla turkowianka.
W tym wszystkim Pani Magda nie gubi jednak najważniejszego- przekonania, że miejsce zamieszkania nie definiuje wartości człowieka ani jakości jego pracy.
– Dla mnie sukcesem jest to, że ktoś mnie tu zauważył. W takim Turku. Nie trzeba mieszkać w wielkim mieście, żeby odnieść sukces, mieć efekty, wyróżnić się dobrą pracą. Wcześniej nie miałam takich propozycji, a po nagrodzie którą uzyskałam wraz z doktorem Szczytem w roli eksperta i takich gdzie chce mnie ktoś nagrodzić i wyróżnić jeśli chodzi o prace jest coraz więcej i więcej. Wcześniej nie narzekałam na brak pracy pod kątem klientek, teraz jest ich jeszcze więcej – mówi Magdalena Mikołajczyk.
Co dalej? W planach jest już kolejne wyjątkowe przedsięwzięcia o których z całą pewnością poinformujemy. Jedno pozostaje pewne – to nie miasto, w którym pracujemy, świadczy o naszym poziomie. To ludzie, ich podejście i praca, która mówi sama za siebie. I może właśnie dlatego sukces smakuje tak pięknie. Bo nie został kupiony. Został wypracowany- sercem.
