Ser zamiast bohatera? Grupa mieszkańców Turku żąda przywrócenia Ronda Baszkowskiego

2025-06-17

Zarząd Tureckiego Klubu Ekologicznego (TKE) złożył oficjalny wniosek do Rady Miejskiej w Turku o przywrócenie poprzedniej nazwy ronda znajdującego się na skrzyżowaniu ulic Milewskiego, Dworcowej i Alei Piłsudskiego. Pismo datowane na 16 czerwca 2025 r. to stanowczy sprzeciw wobec decyzji rady miejskiej z 20 maja, na mocy której dotychczasowe Rondo Antoniego Baszkowskiego zmieniło nazwę na Rondo Sera Turek.

Autorzy wniosku, wśród których są Albin Zańko, Zdzisław Czapla, Jerzy Wesołowski, Karolina Augustyniak, Violetta Sawicka, apelują o refleksję i rozwagę, podkreślając, że Antoni Baszkowski był postacią wyjątkową, uczestnikiem wojny obronnej 1939 r., powstańcem warszawskim, oficerem XVII Pułku Ułanów Wielkopolskich oraz wieloletnim dyrektorem PKS w Turku. Jego życie i działalność społeczną uznano w 2014 roku, kiedy rada miejska jednogłośnie nadała jego imię nowemu rondu.

Jak przypominają członkowie TKE, Baszkowski nie tylko walczył o niepodległość Polski, ale również aktywnie uczestniczył w edukacji historycznej młodzieży, a jego brat Edmund został zamordowany w Katyniu. Tymczasem w maju rada miejska bez szerokiego uzasadnienia zmieniła nazwę ronda na Rondo Sera Turek. Decyzja ta miała, według radnych, charakter promocyjny i była ukłonem w stronę lokalnej tradycji mleczarskiej. Produkowany od dekad ser „Turek” jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek związanych z miastem i przyczynia się do jego rozwoju gospodarczego.

Ma to być także sposób na zwiększenie rozpoznawalności miasta na arenie krajowej. Jednak społeczny odbiór tej zmiany jest mieszany. Wielu mieszkańców czuje się zaskoczonych, a nawet zlekceważonych. W piśmie do rady miejskiej klub apeluje do radnych obecnej kadencji o cofnięcie decyzji i przywrócenie wcześniejszej nazwy.

Jednocześnie wnioskodawcy podkreślają, że nie kwestionują zasadności upamiętnienia sera w nazwie ulicy. Wskazują, że bez trudu można wyznaczyć właściwe miejsce dla podkreślenia sera Turek w promocji miasta – jest to ulica obok Mleczarni, prowadząca od Alei Jana Pawła II do ul. Milewskiego.

Czy Rada Miejska ponownie pochyli się nad decyzją, która już wzbudziła tak duże emocje? Czy patronat bohatera narodowego zostanie przywrócony? Sprawa ronda zdaje się być teraz symbolem szerszej debaty: co i kogo upamiętniamy w przestrzeni publicznej — lokalne dziedzictwo, współczesny marketing, czy narodowych bohaterów?

1 komentarzy

Zbigniew Korzeniowski 2025-06-24 - 23:24

Miałem nie zabierać głosu w tym temacie, ale dyskusja się rozkręca zwłaszcza na portalu FB, a nadal nikt nie wyjaśnił w czym tkwi sedno sprawy. Zatem:

1. W 2014 roku nadano rondu nazwę tylko że syn Pana Baszkowskiego napisał list w którym zastrzegł że nie życzy sobie żeby w ten sposób honorować ojca. Ówczesny burmistrz Zdzisław Czapla schował ów list do szuflady i zataił jego istnienie, co wyszło na jaw po latach.

2. Zmiana nazwy ronda nie wpływa na zmianę adresów mieszkańców tak jak by to miało miejsce w przypadku zmiany nazwy ulicy.

3. Sery Turek są w pierwszej piątce światowych producentów sera na świecie. Zatrudniają 300 osób, a dostarcza im surowiec ponad 300 lokalnych wytwórców rolnych. Firma zachowując nazwę naszego miasta promuje je na całym świecie. O Panu Baszkowskim myślę że nawet my mieszkańcy nic nie wiemy poza tym że w 39 roku jak większość mężczyzn w wieku poborowym dostał powołanie do wojska, stawił się i walczył. Niemniej jego zasługi po wojnie dla miasta czy są aż tak spektakularne? Przecież w tamtych czasach nie było nawet samorządów, wyborów etc. Zajmował stanowisko i mógł robić tylko to co nakazywała naczelna władza. No i pytanie teraz dlaczego akurat on miał takie możliwości?

4. Wnioskując o nadanie nazwy przedsiębiorstwo deklaruje zaopiekowanie się tym konkretnym skrzyżowaniem, zatem zdejmuje z Miasta i jednocześnie z mieszkańców koszty utrzymania porządku na nim.

Zatem pytam serio. Czy ta zmiana ma negatywny wpływ na miasto? Czy wiedząc dziś o liście który zataił jeden z członków protestującego stowarzyszenia nadal ktoś ma wątpliwości, że warto tą nazwę zmienić?

I najważniejsze… Patrząc na listę podpisów pod protestem mam wrażenie że to tylko próba politycznej zaczepki a nie merytoryczna polemika.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Szukaj

Najnowsze wiadomości

Redakcja

Adres:
Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173

 

e-Mail:
kblaszczyk@iturek.net
redakcja@iturek.net
reklama@iturek.net

Archiwum

Poprzednia wersja serwisu
dostępna jest pod adresem:

old.iturek.net