Podczas piątkowej (20 grudnia) sesji rady powiatu tureckiego dyrektor SP ZOZ w Turku Jacek Sawicki omówił planowane zmiany w organizacji dwóch oddziałów w placówce. Zgodnie z decyzją kierownictwa, oddziały położniczy i noworodkowy będą kontynuować działalność, jednak na nowych zasadach – z pewnymi reformami, które mają na celu poprawę efektywności i dostosowanie ich do aktualnych potrzeb społecznych i ekonomicznych.
– Ustaliliśmy zgodnie, że oba oddziały będą funkcjonować nadal, ale nieco na innych zasadach, z pewnymi zmianami w organizacji. Przygotowanie systemu funkcjonowania tych oddziałów wymaga czasu, dlatego zaproponowałem lekarzom przedłużenie umowy na trzy pierwsze miesiące nowego roku, na dotychczasowych warunkach. Po tym okresie, zaproponuję nową organizację, a wtedy będziemy ewentualnie podpisywać dalsze umowy – powiedział dyrektor Jacek Sawicki.
Niestety, propozycja przedłużenia umowy na trzy miesiące została odrzucona przez lekarzy. Jak poinformował dyrektor SP ZOZ, negocjacje odbyły się indywidualnie z każdym z pracowników, a protokoły z tych rozmów są dostępne. Lekarze odrzucili zarówno kwestie finansowe, jak i samą propozycję krótkoterminowej umowy.
– Po rozmowach z lekarzami i ordynatorem, zgodziłem się na ich propozycję rocznej umowy. Umowa ta będzie obowiązywać przez rok, z okresem wypowiedzenia, który nie będzie długi. Zastrzegłem jednak, że zmiana organizacji oddziału, w tym zmiana składu personelu oraz liczby łóżek, będzie wymagała aneksowania lub zmiany umowy – dodał dyrektor Sawicki.
Jacek Sawicki podkreślił, że celem reorganizacji jest nie tylko poprawa efektywności funkcjonowania oddziałów, ale także dopasowanie ich działalności do potrzeb społecznych i realiów ekonomicznych.
– Chcę, aby nasze oddziały były wydajne, a jeśli nie uda się uzyskać pełnej rentowności, to przynajmniej nie generowały ogromnych strat – zaznaczył.
Dyrektor zapowiedział, że proces reorganizacji zostanie zakończony jak najszybciej, najpóźniej w pierwszym kwartale 2025 roku.
– Będziemy starać się, aby wszystkie zmiany zostały wdrożone do końca stycznia. Od 1 stycznia 2025 roku szpital będzie świadczyć usługi w dotychczasowym zakresie, a umowa z lekarzami zostanie podpisana w poniedziałek. Choć zawsze mogą pojawić się jakieś trudności, będziemy na nie gotowi – zwracał się do radnych dyrektor szpitala.
Inną ważną zmianą, która zapadła w szpitalu, jest wypowiedzenie umowy z dotychczasową firmą odpowiedzialną za świadczenie usług chirurgicznych.
– Firma otrzymała już wypowiedzenie umowy. Będziemy teraz przeprowadzać nowe postępowanie na udzielenie świadczeń. Istnieje możliwość, że zmieni się podmiot, który będzie realizował usługi chirurgiczne – wyjaśnił Jacek Sawicki.
W tej kwestii wypowiedział się również radny Krzysztof Świerk, który zapytał o szczegóły wypowiedzenia umowy z firmą chirurgiczną, w tym okres wypowiedzenia i ewentualne alternatywy dla przyszłości oddziału.
– Okres wypowiedzenia wynosi trzy miesiące. Nowe postępowanie w tej sprawie będzie przeprowadzone w tym czasie. Jeśli chodzi o przyszłość oddziału chirurgicznego, nie przewiduję żadnych problemów. Jesteśmy na to przygotowani i mamy alternatywę– odpowiedział dyrektor szpitala.
Radna Krystyna Szkudlarek-Graczyk, podziękowała dyrekcji za wykazanie dobrej woli i zapewnienie, że oddziały nie zostaną zamknięte.
– Dla mnie nie do zaakceptowania była wizja zamknięcia oddziałów. Cieszę się, że podjęto decyzję o ich kontynuacji – powiedziała.
Reformy w szpitalu są odpowiedzią na rosnące potrzeby lokalnej społeczności oraz wyzwania finansowe i organizacyjne, z jakimi zmaga się placówka. Dyrektor Sawicki podkreślił, że kluczowe jest dopasowanie oddziałów do rzeczywistych potrzeb pacjentów, a także ich efektywne funkcjonowanie w warunkach ograniczonego budżetu.
W najbliższych tygodniach mają zostać podjęte dalsze kroki w celu wdrożenia zapowiadanych zmian. Szpital liczy na szybkie rozwiązanie sytuacji i zapewnienie ciągłości świadczonych usług zdrowotnych.
