Mieszkańcy gminy Władysławów po raz szósty wzięli udział w wyjątkowym wydarzeniu, jakim jest Orszak Trzech Króli. Tym samym dołączyli do 900 miejscowości z całego świata, gdzie w tym roku zorganizowano barwne pochody. Uroczystość ta była nie tylko piękną tradycją, ale także głębokim przeżyciem religijnym.
6 stycznia, w uroczystość Objawienia Pańskiego, ulicami Władysławowa przeszedł korowód uczestników w kolorowych koronach, którzy podążali za trzema królami. W świątecznym pochodzie nie zabrakło również orkiestry dętej, która swoimi melodiami nadawała rytm i ożywiała atmosferę. Była to doskonała okazja, aby wspólnie zaśpiewać tradycyjne polskie kolędy – od najstarszych, takich jak „Anioł pasterzom mówił”, po bardziej współczesne utwory. Kolędy te nie tylko wprowadzały w świąteczny nastrój, ale także przypominały o ich głębokim teologicznym przesłaniu, łączącym ludzi w duchowej refleksji.
Tegoroczny orszak był szczególny, ponieważ nawiązywał do dwóch ważnych rocznic. Pierwszą z nich jest Rok Jubileuszowy, ogłoszony przez Papieża Franciszka z okazji 2025-lecia narodzin Chrystusa. Druga to 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski. Te historyczne i duchowe wydarzenia znalazły odzwierciedlenie w hasłach orszaku – „Kłaniajcie się królowie”, zaczerpniętym z pastorałki „Do szopy, hej pasterze”. Pastorałka ta przypomina, że Jezus, choć narodził się w ubogich warunkach, jest wyjątkowym Królem godnym najwyższego pokłonu. W trakcie orszaku wielokrotnie wybrzmiewały słowa „Padnijmy na kolana” oraz „Uczcijmy niebios Pana”, przypominając o istocie pokłonu przed Nowonarodzonym Dziecięciem – najwyższym Królem. Tradycyjnie już orszak zakończyły jasełka w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej we Władysławowie.


























