Podczas ostatniej sesji Rady Gminy w Tuliszkowie poruszony został temat handlu na loklanym "targowisku". O całej sytuacji pisaliśmy TUTAJ Sprzedawcy odnieśli się do niniejszej kwestii przesyłając na adres naszej redakcji swoje stanowisko. Przedstawiamy je poniżej.
Uważamy, że podjęta przez Pana decyzja o zakazie handlu na targowisku nie jest jednoznaczna, co do nieprzestrzegania przepisów, a przede wszystkim krzywdząca dla nas sprzedających, jak i dla okolicznych mieszkańców.
Informujemy, że targowisko to, istnieje od wielu lat, z chwilą przeniesienia go z tuliszkowskiego rynku.
Należy podkreślić, że dla dużej grupy osób to miejsca pracy, a także jedyne źródło dochodu. To miejsce, do którego docierają produkty prosto od rolnika, którzy aktualnie borykają się z ograniczonym zbytem.
Twierdzi Pan, że nie jest w stanie zabezpieczyć i zagwarantować, ani też zorganizować wszystkim uczestnikom tego handlu, sprzedaży i zakupów odpowiednich warunków sanitarnych.
My, sprzedawcy zapewniamy Pana, że jesteśmy w stanie spełnić wszystkie wymagane warunki sanitarne, które obowiązują i są stosowane w czasie pandemii na targowiskach na terenie naszego kraju.
Jak wynika z Pana wypowiedzi, handel na tym targowisku nie jest legalny, to teren umownie nazywany targowiskiem, gdyż jest to teren prywatny. Informujemy, że teren na targowisko w miejscu o którym mowa, został wyznaczony kilka lat temu przez władze gminne.
Ponadto, zgodnie z podjętą przez Pana Urząd uchwalą płacimy każdorazowo opłaty targowe do kasy gminy. Dlaczego zatem opłaty targowe zbierane przez Pana pracownika trafiają do kasy gminy, a nie do prywatnych właścicieli działek?
Zdaniem Pana, cyt. ”Na terenie naszej gminy funkcjonuje tak zwane nielegalne targowisko. Ja wiele razy już zwracałem uwagę podczas całej tej epidemii, że sytuacja jest wyjątkowa, że sytuacje podejmowane są dziwnie, czasami sprzeczne ze sobą, czasami wykluczające się ze sobą.”
Co rozumie Pan przez owe dziwnie podejmowane sytuacje, sprzeczne czasami wykluczające się ze sobą.”
Pana wypowiedź kończy się stwierdzeniem „Handel na targowisku, którego dotyczyła dyskusja w każdej chwili może być zezwolony. Sytuacja zależna jest od premiera, który o tym zadecyduje.”
Panie Burmistrzu, czy w Tuliszkowie mamy targowisko, czy nie?
Jeśli ono jest, to Pan Premier zezwala na handel na targowiskach z zachowaniem szczególnych środków ostrożności.
Jeśli nie ma placu targowego, to tylko właściciele prywatnych działek mogliby zakazać nam tam handlować. W takiej sytuacji w imieniu sprzedających, jak i kupujących prosimy o wskazanie miejsca na legalne targowisko.
Prosimy o padanie podstawy prawnej, w oparciu o którą skierował Pan doniesienie na Policję o zakazie handlu na funkcjonującym od wielu lat tuliszkowskim targowisku.
Z poważaniem
Sprzedający na placu targowym w Tuliszkowie
Problem to mieszkańcy wybrali 4 listopada, sami sobie naważyli piwa. Teraz zobaczcie ile kosztuje dobra zmiana
To Zarządca decyduje o otwarciu targowiska, tylko musi zapewnić odpowiednie środki higieny.. W tym przypadku zarządca to burmistrz..
Na odpowiedź burmistrza na pewno jeszcze długo będzie trzeba czekać, przecież urzędnik, który regularnie dostaje państwową pensję za utrudnianie innym życia, zwyczajnych ludzi ma głęboko w...
Teren na którym odbywa się handel koło urzędu miasta Tuliszków nie należy do miasta. Właścicielami gruntu są prywatne osoby, które kupiły w/w działki w drodze przetargu publicznego od miasta Tuliszków. W związku z powyższym opłaty pobierane przez urząd są niezgodne z prawem.
Opłata targowa tj handlowa pobierana jest niezależnie czy dobywa się na terenie gminnym czy prywatnym.
Teren na którym odbywa się handel koło urzędu miasta Tuliszków nie należy do miasta. Właścicielami gruntu są prywatne osoby, które kupiły w/w działki w drodze przetargu publicznego od miasta Tuliszków. W związku z powyższym opłaty pobierane przez urząd są niezgodne z prawem.
Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.